Trwa cisza wyborcza. Nawet milion złotych grzywny za jej złamanie
Od północy obowiązuje cisza wyborcza. To oznacza, że nie można prowadzić agitacji wyborczej ani publikować sondaży.
2020-07-11, 07:16
Jak mówił szef Państwowej Komisji Wyborczej sędzia Sylwester Marciniak - cisza wyborcza to czas refleksji. Zabronione jest prowadzenie agitacji wyborczej, w tym zwoływanie zgromadzeń, organizowanie pochodów i manifestacji, wygłaszanie przemówień oraz rozpowszechnianie materiałów wyborczych. Nie wolno też prowadzić agitacji wyborczej w dniu głosowania w lokalu wyborczym bądź w budynku, w którym się znajduje.
- Pierwsze wyniki, komentarze i analizy ekspertów. Zapraszamy na wieczory wyborcze w Polskim Radiu
- Bezpieczne głosowanie. Zobacz zasady obowiązujące w lokalach wyborczych
Za łamanie ciszy wyborczej kodeks wyborczy przewiduje sankcje, w postaci grzywny - od 500 tysięcy do miliona złotych za publikację sondaży i do 5 tysięcy złotych za prowadzenie agitacji wyborczej. Cisza wyborcza zakończy się razem z końcem głosowania, czyli w niedzielę o godzinie 21:00.
Powiązany Artykuł
Głosowanie poza kolejką w II turze wyborów. Zobacz, komu przysługuje pierwszeństwo
PKW o specjalnej stronie internetowej dotyczącej wyborów
Państwowa Komisja Wyborcza i Krajowe Biuro Wyborcze zachęcają także przed niedzielnym głosowaniem w drugiej turze wyborów prezydenckich do korzystania ze strony www.wybory.gov.pl.
REKLAMA
Posłuchaj
Szefowa KBW Magdalena Pietrzak mówiła, że na stronie będą wszelkie informacje o wyborach, w tym wyszukiwarka wszystkich obwodów w kraju, tam też komisje wyborcze będą zamieszczały swoje protokoły z głosowania.
Uprawnionych do głosowania w niedzielnych wyborach jest ponad 29 milionów obywateli, w tym ponad 519 tysięcy za granicą.
ms
REKLAMA
REKLAMA