Arriva chce znowu wozić pasażerów w Warszawie. Dyrekcja ZTM spotkała się z władzami firmy

Posłuchaj

Dyrekcja ZTM spotkała się z władzami Arrivy, która miała przedstawić plan naprawczy po wypadkach jego autobusów (IAR) 0:30

Dodaj do playlisty

Dodaj do playlisty

Dyrekcja ZTM spotkała się z władzami Arrivy, która miała przedstawić plan naprawczy po wypadkach jego autobusów, do których doszło w Warszawie. Rzecznik ZTM Tomasz Kunert powiedział, że testy pracowników przewoźnika na obecność narkotyków były priorytetem.

Powiązany Artykuł

Wypadek autobusu w Warszawie. Prokuratura: kierowca był pod wpływem narkotyków

W firmie pracuje ponad 400 kierowców. W Arrivie rozpoczęto też szkolenia pracowników, którzy mają kontakt z kierowcami pod kątem wykrywania środków psychoaktywnych. Firma dokonała też przeglądu swoich procedur związanych z wyjazdami kierowców.

Przegląd wdrożonych działań

Teraz ZTM czeka na pisemny raport. Dokument zostanie potem przeanalizowany. Pracownicy ZTM odwiedzą też w najbliższych dniach zajezdnię przewoźnika i dokonają tam między innymi przeglądu wdrożonych działań.

• Kontrola GITD w firmie Arriva. Ujawniono nieprawidłowości dot. pracy kierowców
• Warszawa: kilkadziesiąt autobusów Arrivy nie wyjechało na ulice. Będą wzmożone kontrole
• Wypadki stołecznych autobusów. Andruszkiewicz: to systemowy problem w Warszawie

Na tej podstawie ma zostać podjęta decyzja, czy firma wróci realizowania przewozów w Warszawie po zawieszeniu z nią współpracy.

Wypadek autobusu linii 186

25 czerwca doszło do tragicznego wypadku, gdy kierowca autobusu linii 186 stracił panowanie nad pojazdem, który najpierw uderzył w bariery estakady, a chwilę później zsunął się z wiaduktu mostu Grota-Roweckiego na przebiegającą poniżej drogę szybkiego ruchu.

W wypadku zginęła jedna osoba, 22 zostały ranne. Kierowca został aresztowany po tym, jak w jego krwi stwierdzono ślady amfetaminy. Do kolejnego wypadku miejskiego autobusu doszło w miniony wtorek 7 lipca na warszawskich Bielanach.

Pojazd zawadził o trzy samochody stojące na poboczu. W zdarzeniu została poszkodowana jedna osoba. Istniało podejrzenie, że był po wpływem narkotyków, jednak te informacje nie potwierdziły się.

kad