Jarosław Kaczyński: są daleko idące plany reorganizacji PiS. Trzeba wyciągnąć wnioski
- Z różnych wydarzeń, które miały miejsce w ciągu ostatnich lat trzeba wyciągnąć wnioski - mówił prezes PiS Jarosław Kaczyński na antenie Programu 1 Polskiego Radia. Podkreślił, że nie chce blokować pokoleniu pięćdziesięciolatków drogi do władzy w ugrupowaniu.
2020-07-19, 17:12
Powiązany Artykuł
Prezes PiS: po wakacjach będzie rekonstrukcja rządu, ale premier zostaje
- Plany są daleko idące, ale proszę wybaczyć, że ich w tej chwili jeszcze nie przedstawię, mówię o reorganizacji partii. Bo z różnych wydarzeń, które miały miejsce w ciągu ostatnich lat trzeba wyciągnąć wnioski. Ale czy kongres to przyjmie? Tego nie wiem. Jeśli przyjmie, to rzeczywiście będziemy mieli bardzo dużo do zrobienia, jeżeli chodzi o przekształcenie naszej formacji - oświadczył prezes PiS.
- PiS na czele, Hołownia wchodzi do Sejmu. Nowy sondaż
- Poseł PiS: musimy wspólnie pracować nad sklejeniem naszego społeczeństwa
- Piotr Müller: na tę chwilę nie ma decyzji co do zmian w rządzie
Później - jak mówił - będą "rozwiązane problemy regionalne, także te personalne". - To jest to, co jest niełatwe - dodał. Jarosław Kaczyński podkreślił, że działalność partyjna - choć istotna - nie jest najważniejsza. Jak mówił, najważniejszy jest program reform państwa.
Posłuchaj
Powiązany Artykuł
Prezes PiS potwierdza: dojdzie do repolonizacji mediów. Znamy możliwy termin
- Teraz chcemy sprawy posunąć naprzód, bo polskie życie publiczne nie ma jeszcze tego kształtu, który w sposób do końca właściwy służy polskiemu rozwojowi, służy wolności Polaków i jednocześnie służy temu, by (Polacy - red.) stanowili wspólnotę, różniąc się między sobą tworzyli naród, który potrafi się dobrze usadowić w Europie i świecie na pozycjach dużo lepszych, niż te, które były nam dawane przez dziesięciolecia, a nawet stulecia - mówił.
REKLAMA
Kto liderem prawicy?
Na pytanie, kto w przyszłości mógłby być liderem polskiej prawicy, Jarosław Kaczyński odpowiedział, że jest cała grupa polityków, która tak o sobie myśli. - A co ja myślę to już zachowam dla siebie - dodał.
Zastrzegł, że decyzja o tym, kto dalej będzie kierował Prawem i Sprawiedliwością będzie należała do kongresu partii. - To jest kwestia i wieku, powiedzmy sobie już dość zaawansowanego i także sprawa stażu. A mój staż jako szefa partii jest naprawdę bardzo dobry. Z przygodami, co prawda, ale to jest już przeszło 30 lat - powiedział Jarosław Kaczyński.
- Ja muszę brać pod uwagę i zmęczenie materiału, i także ambicje już mocno dojrzałego pokolenia pięćdziesięciolatków, którzy czekają na swój czas. Ja nie chcę im tej drogi blokować, bo byłoby to nieroztropne, nieładne i mogłoby być też szkodliwe - oświadczył prezes PiS.
Jarosław Kaczyński był również pytany o tarcia w Zjednoczonej Prawicy. Wskazywał, że duży obóz polityczny zawsze jest w jakiś sposób podzielony, także jeżeli chodzi o reprezentowane w nim poglądy. - W związku z tym różne napięcia się pojawiają. One czasem wychodzą na jaw, jak to było ostatnio, szczególnie w maju (...) Ale one towarzyszą polityce nieustannie, nie ma w tym nic nadzwyczajnego - mówił.
REKLAMA
Zdaniem prezesa PiS tarcia w Zjednoczonej Prawicy są do opanowania, choć nie znaczy to, że w partii zawsze będzie jednomyślność.
pb
REKLAMA