Przed nami najgorętszy dzień tego lata? Dziś nawet 34 stopnie
Wtorek w przeważającej części kraju ma być upalny. Będzie słonecznie, a do kraju napłynie gorące powietrze. Wieczorem mogą pojawić się burze.
2020-07-28, 05:40
Synoptyk Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej Mateusz Barczyk podkreśla, że upał nie będzie trwał długo. - Napłynie bardzo ciepłe powietrze znad Hiszpanii, które spowoduje, że będziemy mieć jednodniowy incydent upałowy - mówi synoptyk.
Posłuchaj
Termometry pokażą od 24 stopni nad morzem do około 30-31 stopni w centrum kraju. Najcieplej będzie na Śląsku: 33-34 stopnie.
Powiązany Artykuł

Zbliżają się upały. Nie zostawiaj psiaka w samochodzie!
Wieczorem możliwe gwałtowne burze
Synoptyk mówi, że wieczorem do Polski napłynie chłodny front, który będzie się przemieszczał z zachodu na południowy wschód.
- On przyniesie ze sobą zwłaszcza w godzinach późnopopołudniowych i wieczornych możliwość burz. Te burze, zwłaszcza wieczorem, będą incydentalne, lokalne i niezbyt liczne, ale przez to gwałtowne - mówi Mateusz Barczyk.
REKLAMA
Burzom mogą towarzyszyć silne porywy wiatru i grad.
ks
REKLAMA