Nagroda Wielkiego Redaktora. Prof. Janusz Degler wyróżniony
Prof. Janusz Degler - wybitny wydawca i redaktor, a także historyk teatru i literaturoznawca otrzymał tegoroczną Nagrodę Wielkiego Redaktora. Wyróżnienie przyznawane jest w ramach festiwalu Stolica Języka Polskiego, który odbywa się do 8 lipca w Szczebrzeszynie.
2020-08-07, 03:16
Pisarz Marek Zagańczyk w laudacji na cześć wyróżnionego, mówił m.in. o tym, co sam jako czytelnik prof. Deglerowi zawdzięcza.
Powiązany Artykuł
"Jego dzieła pozwalają głęboko wejrzeć w polską duszę". Premier o Rymkiewiczu
- Przewodniczy Pan komitetowi redakcyjnemu wydania dzieł zebranych Stanisława Ignacego Witkiewicza. Dzięki Panu wiemy, co Witkacy napisał, o czym pomyślał, co robił, kim był i kim się otaczał. Jest Pan strażnikiem jego pamięci, wytrwałym komentatorem, duchem ożywicielem wszystkiego, co z Witkacym jest związane. Jeśli naprawdę istnieje witkacologia, to nie ma w tej nauce nikogo ważniejszego i bardziej zasłużonego od Pana - przypomniał Zagańczyk.
Jeden z twórców polskiej teatrologii
Pisarz zwrócił także uwagę na fakt, że prof. Degler jest jednym z twórców polskiej teatrologii, przyjacielem i inspiratorem całej grupy historyków teatru, którzy uczynili z tej dyscypliny prawdziwą sztukę.
- Pamiętam, jak na pierwszym roku studiów w warszawskiej PWST, zaglądaliśmy stale, z wdzięcznością, a niekiedy, wstyd przyznać, ze złością i przerażeniem do zredagowanego przez Pana trzytomowego Wprowadzenia do nauki o teatrze. Dzisiaj nikt rozsądny nie podważa przekonania, że wiedza o teatrze, zwana poza Warszawą teatrologią, może być nauką. Ale dzięki osobom takim jak Pan, o wyjątkowym talencie i sile charakteru bywa też nauką żywą, a czasami staje się również literaturą - wskazał pisarz.
"Wyjątkowa szlachetność i lekkość"
Zagańczyk mówił ponadto o tym, że kiedy przegląda listę dzieł, nad którymi profesor czuwał, odczuwa wdzięczność.
REKLAMA
- Nie umiem znaleźć innego, lepszego słowa. Wdzięczny jestem także za Pańskie poczucie humoru, za ten uśmiech widoczny na niemal wszystkich Pańskich zdjęciach i traktuję go, jak znak wodny Pańskiego działania. Bo to, co Pan robi, ma w sobie niezależnie od naukowej skrupulatności także wyjątkową, szlachetną lekkość - podkreślił.
"Pierwsza nagroda honorująca redaktorów wydawniczych"
Nagroda Wielkiego Redaktora przyznawana na festiwalu Stolica Języka Polskiego powstała jako wyraz uznania dla redaktorów wydawniczych.
- To pierwsza nagroda honorująca ten ważny i trudny zawód. Najlepsi redaktorzy są bardzo szanowani, a czasem wielbieni przez pisarzy. Wybitni redaktorzy to najbardziej zaufani przyjaciele autorów, którzy bywają ich sekretnymi powiernikami. Razem z nimi przeżywają rozterki, wahania, wspierają ich w trudnych momentach i pracują nad ostateczną wersją dzieła - przypomnieli organizatorzy w związku z tegoroczną edycją.
Laureatami nagrody w poprzednich latach były: współtwórczyni wydawnictwa Karakter, redaktorka ostatnich powieści Wiesława Myśliwskiego Małgorzata Szczurek, a także Marianna Sokołowska, która redagowała m.in. wszystkie książki Mirona Białoszewskiego, a także książki Olgi Tokarczuk, Marii Janion czy Wojciecha Kuczoka.
kad
REKLAMA