"Był człowiekiem wolnym i niepodległym". Odsłonięto tablicę upamiętniającą Janusza Kurtykę

Odsłonięcie tablicy upamiętniającej Janusza Kurtykę w nowej siedzibie IPN odbyło się w Warszawie. Tablicę odsłonił prezes Instytutu Pamięci Narodowej. - Rozumiał, czym jest Polska, jakie to są obowiązki - podkreślił Jarosław Szarek.

2020-08-13, 15:00

"Był człowiekiem wolnym i niepodległym". Odsłonięto tablicę upamiętniającą Janusza Kurtykę

Powiązany Artykuł

Ryszard Terlecki 1200.JPG
"Wyprowadził IPN na nowe wody". Ryszard Terlecki o Januszu Kurtyce

Odsłonięcie tablicy, poświęconej dr. Januszowi Kurtyce, działaczowi opozycji antykomunistycznej, historykowi i prezesowi Instytutu Pamięci Narodowej w latach 2005-2010 odbyło się w nowej siedzibie Centrali IPN przy ul. Postępu 18 w Warszawie.

Czytaj także:

Podczas uroczystości Szarek zwrócił uwagę, że 13 sierpnia przypada 60. rocznica urodzin zmarłego tragicznie w katastrofie smoleńskiej historyka. - Urodził się w Nowej Hucie. 30 lat przyszło mu żyć w Polsce komunistycznej, ale okazał się człowiekiem zupełnie odpornym na komunizm. Jego nie dotknął ten system. On nawet odrobinę nim nie nasiąknął - zaznaczył.

Prezes IPN wspomniał, że Janusz Kurtyka "z ducha był człowiekiem wolnym i niepodległym". - Pozostawił nam świadectwo - jako już młody człowiek - zmagań z systemem komunistycznym w końcu lat 70., później jako działacz niezależnego zrzeszenia studentów w latach 80. A później przygodą jego życia było budowanie i tworzenie Instytutu Pamięci Narodowej, tej niezwykłej instytucji, która miała z jednej strony zerwać, pokazać zło systemu komunistycznego, ale z drugiej strony miała pokazać te heroiczne postawy naszych rodaków, którzy płacili taką cenę, żeby system komunistyczny upadł - powiedział.

REKLAMA

"Takim człowiekiem był Janusz Kurtyka"

Jak podkreślił, "jesteśmy w momencie wielu uroczystości rocznicowych, wspominamy 100. rocznicę zwycięstwa nad bolszewikami". - W jednej z odezw gen. Haller wzywał naszych przodków do czynu, mówiąc, że wolna Polska, niepodległa, może być zbudowana tylko przez wolnych i niepodległych Polaków. Polaków, którzy będą gotowi do czynu. Takim człowiekiem był Janusz Kurtyka - stwierdził Szarek.

Zwrócił także uwagę, że "dla IPN ten czas jest szczególny". - Po 20 latach działalności przeprowadzamy się do nowego budynku, nowej siedziby, która po 20 latach jest własnością IPN. Wreszcie jesteśmy u siebie i na swoim - powiedział prezes Instytutu, dziękując "wszystkim, którzy się do tego przyczynili".

Dodał, że Janusz Kurtyka był doskonałym historykiem, który "nie ograniczał historii do poszczególnych dat". - Rozumiał, czym jest Polska, jakie to są obowiązki. W tym momencie nad naszymi granicami nie stoją żadne obce wojska. Jesteśmy sami, wolni. To wszystko zależy od nas, jaka będzie nasza niepodległość. Tyle lat nie potrafiliśmy w minionych wiekach wykorzystać naszych zwycięstw, ulegając egoizmowi, małościom. To wielka lekcja, która wynika z minionych czasów. Obyśmy dobrze tę lekcję dzisiaj w wolnej, niepodległej Polsce wypełnili - podsumował Szarek.

Szereg wyjątkowych gości

W uroczystości wzięli udział także m.in. syn Janusza Kurtyki Paweł, przewodniczący Rady do Spraw Kombatantów i Osób Represjonowanych Bogusław Nizieński, doradca prezydenta Barbara Fedyszak-Radziejowska oraz historyk Władysław Teofil Bartoszewski.

REKLAMA

Pierwsza tablica upamiętniająca zarówno Janusza Kurtykę, jak również jego tragiczną śmierć w katastrofie samolotu prezydenckiego pod Smoleńskiem, została odsłonięta 8 października 2010 r. na elewacji ówczesnej siedziby IPN przy ul. Towarowej w Warszawie. W związku z przeniesieniem głównej siedziby IPN do nowego budynku, powtórnie oddano hołd postaci, której dokonania - jak podkreśla IPN - są punktem odniesienia w działalności instytucji.

pb

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej