"Nie jesteśmy partią LGBT". Sławomir Neumann o nowej deklaracji ideowej PO

Platforma Obywatelska od pewnego czasu zmaga się z coraz poważniejszym kryzysem. W partii w najbliższym czasie mają zajść poważne zmiany - mówi się o znanie szefa klubu parlamentarnego oraz o nowej deklaracji ideowej, która z jednej strony ma podsumowywać 20 lat funkcjonowania PO na polskiej scenie politycznej, a z drugiej strony - wyznaczać nowe kierunki i cele.

Powiązany Artykuł

"Dojdzie do wyboru nowego przewodniczącego klubu KO". Neumann o zmianach w opozycji

Nowy szef klubu?

Obecnym szefem klubu parlamentarnego Koalicji Obywatelskiej jest Borys Budka, który od końca stycznia tego roku łączy tę funkcję z pozycją przewodniczącego Platformy Obywatelskiej. Sławomir Neumann już kilka dni temu zapowiedział, że chce ubiegać się o stanowisko szefa kp PO-KO.

• Zdrojewski o wywiadzie Tuska: bycie totalną opozycją to wielki błąd, który trochę nas kosztował
• Prof. Ryba: niski poziom opozycji osłabia polskie państwo

Polityk ten pełnił już tę funkcję, a stanowisko stracił po ujawnieniu przez TVP.Info słynnych "Taśm Neumanna", nagrań, na których słychać, jak poseł obraża mieszkańców Tczewa, komentuje zarzuty dotyczące tragicznie zmarłego prezydenta Gdańska Pawła Adamowicza oraz obiecuje działaczowi PO, że jak długo należy do partii, będzie mógł liczyć na obronę w każdej sytuacji.

- Jestem gotów wystartować na szefa klubu. Myślę, że nie będzie problemu, żeby złożyć 60 podpisów, bo taka jest zasada - mówił Sławomir Neumann w rozmowie z Radiem ZET.

Zmiany programowe

Sławomir Neumann komentował także zapowiedź zmiany deklaracji ideowej Platformy Obywatelskiej. Został zapytany, czy znajdzie się w niej miejsce na propozycje środowisk LGBT. - Nie jesteśmy partią LGBT, z całym szacunkiem dla osób o innej orientacji seksualnej - odpowiedział.

Jak podkreślił, PO jest partią, która wprowadziła w Polsce program in vitro finansowany z budżetu państwa oraz ustawę o uzgodnieniu płci (która została zawetowana przez prezydenta Andrzeja Dudę). Zwrócił uwagę na to, że "nie zrobiła tego żadna partia lewicowa". Równocześnie Neumann zaznaczył, że Platforma Obywatelska jest partią chadecką, zaś w kontekście LGBT dodał, że "nie jest i nie będzie zakładnikiem skrajności po jednej czy po drugiej stronie".

Powiązany Artykuł

"To nie wypali". Michał Wróblewski o "Nowej Solidarności" Trzaskowskiego

- Wiele osób w PO jest zwolennikami związków partnerskich, ale nie wyobraża sobie możliwości adopcji dzieci przez pary jednopłciowe - podał przykład Sławomir Neumann.

"Nowa Solidarność" dopiero w październiku

Sławomir Neumann został także zapytany w Radiu Zet, kiedy należy się spodziewać inauguracji ruchu Rafała Trzaskowskiego. - Rafał Trzaskowski zapowiedział, że dopóki awaria Czajki nie zostanie naprawiona i nie będzie wstrzymany zrzut ścieków do Wisły, to nie będzie ogłaszał nowego ruchu. Czyli trzeba poczekać kilka tygodni, cztery, pięć, może sześć - powiedział.

- Na zarządzie PO w piątek (Trzaskowski - red.) zapowiedział, że jak zakończy się pierwszy etap i ścieki do Wisły nie będą płynąć, to on się zajmie ruchem i będzie ogłaszał jego powstanie - dodał. Stąd, zdaniem Neumanna, "trzeba poczekać do połowy października i będziemy świadkami powołania ruchu".

• Poseł PO: Trzaskowski odwołał wszystkie inne aktywności, aby naprawić awarię w "Czajce"
• Plagi Trzaskowskiego. Felieton Miłosza Manasterskiego

Były szef klubu PO zapewniał, że ruch ma nie być partią, ale wsparciem dla partii. Jak przyznał, sam "nie jest entuzjastą, bo jest patriotą PO". - Ja nie jestem zainteresowany działalnością w jakimkolwiek ruchu, jestem zainteresowany budowaniem silnej Platformy - zaznaczył Neumann. Dodał, że jego zdaniem to partie polityczne budują demokrację i zachęcił do wstępowania w szeregi PO.

Pierwotnie planowano, że ogłoszenie szczegółów dotyczących tworzonego przez Trzaskowskiego ruchu będzie miało miejsce 5 września. W miniony wtorek Trzaskowski zaznaczył, że inauguracja zapowiadanego przez niego ruchu obywatelskiego odbędzie się prawdopodobnie za kilka tygodni. Podkreślił wówczas, że w tej chwili koncentruje się na rozwiązaniu problemów wynikających z awarii w oczyszczalni "Czajka".

TVP.Info, PAP, jmo