Przemysław Czarnek: wojnę ideologiczną wszczynają aktywiści LGBT

- Nikt nie wszczyna żadnej wojny ideologicznej z naszej strony, wojnę ideologiczną wszczynają aktywiści ideologii genderowskiej, LGBT, którzy na siłę próbują zrobić w Polsce rewolucję obyczajową - ocenił w środę kandydat na ministra edukacji i nauki Przemysław Czarnek.

2020-09-30, 21:54

Przemysław Czarnek: wojnę ideologiczną wszczynają aktywiści LGBT

W środę premier Mateusz Morawiecki poinformował, że resorty edukacji narodowej oraz nauki i szkolnictwa wyższego zostaną połączone, a na czele nowego ministerstwa stanie Przemysław Czarnek. Kandydat na ministra edukacji i nauki w latach 2015-2019 sprawował funkcję wojewody lubelskiego. W ostatnich wyborach parlamentarnych uzyskał mandat posła, startując z listy PiS w okręgu lubelskim.

Czarnek odnosząc się na antenie Polsat News do tego, że niektórzy "prorokują", iż jego nominacja "na nowo wznieci wojnę ideologiczną w obszarze edukacji", odpowiedział: "My nie wzniecamy żadnej wojny ideologicznej". - Proszę zwrócić uwagę, że mamy prawo oświatowe, mamy konstytucję, mamy przepisy prawa, które regulują sprawy oświatowe, a w prawie oświatowym mamy preambułę, zgodnie z którą mamy postępować w oświacie, respektując wartości chrześcijańskie, na których zbudowane jest społeczeństwo polskie od wieków - wskazał.

Powiązany Artykuł

twitter przemysław czarnek free 1200.jpg
"Trzeba zadbać o wzmocnienie etosu nauczyciela". Przemysław Czarnek o szkolnictwie

- Nikt tu nie wszczyna żadnej wojny ideologicznej z naszej strony, wojnę ideologiczną wszczynają ci aktywiście ideologii genderowskiej, LGBT, którzy na siłę próbują zrobić w Polsce rewolucję obyczajową, genderowską, społeczną. Na taką rewolucję nie ma zgody, bo jest ona sprzeczna z polskimi przepisami prawa - podkreślił Przemysław Czarnek.

Posłuchaj

Przemysław Czarnek: wymalowanie napisów na budynku MEN to akt barbarzyński (IAR) 0:26
+
Dodaj do playlisty

"Każdy przyzwoity człowiek jest przeciwnikiem promocji zboczeń"

Kandydat na ministra edukacji i nauki pytany był także o swoje słowa z 2018 r. na temat Marszu Równości, że "służy on promocji dewiacji, zboczeń i wynaturzeń", a także o swoją wypowiedź z tegorocznej kampanii prezydenckiej, gdy powiedział: "Brońmy nas przed ideologią LGBT i skończmy słuchać tych idiotyzmów o jakichś prawach człowieka czy jakiejś równości. Ci ludzie nie są równi ludziom normalnym i skończmy wreszcie z tą dyskusją".

REKLAMA

Przemysław Czarnek zaprzeczył temu, żeby dwa lata temu określił tak Marsz Równości. - Użyłem określenia, że jestem przeciwnikiem promocji zboczeń, dewiacji i wynaturzeń - wyjaśnił. Jak mówił, "każdy przyzwoity człowiek jest przeciwnikiem promocji zboczeń, dewiacji i wynaturzeń".

Zaznaczył, że nie wycofuje się z tych słów. - Byłby to skandal, gdyby człowiek aspirujący do funkcji ministra edukacji i nauki zmienił zdanie i nagle był za promocją zboczeń, dewiacji i wynaturzeń - dodał.

Odnosząc się do swojej drugiej wypowiedzi, powiedział, że "odnosił się do zdjęcia, które zrobił wraz z kolegami, będąc w delegacji w Los Angeles". - Na tym zdjęciu są osoby roznegliżowane całkowicie, w biały dzień, w środku miasta, popijające szampana, ze swoim przyrodzeniem na wierzchu. To jest jawna demoralizacja. Uważam, że to nie jest zachowanie normalne i ludzie, którzy w ten sposób zachowują się na ulicach, nie mogą cieszyć się mianem ludzi normalnych - ocenił.

Zaznaczył, że nie żałuje swoich słów, bo jego słowa są zawsze precyzyjne.

REKLAMA

Czytaj także:

"Nie może być ideologizowania polskiej młodzieży"

Przemysław Czarnek został również zapytany, czy tak jak Jarosław Gowin (minister nauki i szkolnictwa wyższego w latach 2015-2020) "położyłby się Rejtanem, żeby bronić prawa wyższych uczelni do głoszenia studiów gender", odpowiedział: "Bardzo szanuję pana premiera Jarosława Gowina, w wielu sprawach się z nim zgadzam, ale akurat w tej jesteśmy zupełnie innego zdania".

Powiązany Artykuł

Czarnek 1200 pap.jpg
Premier przedstawił kandydatów na ministrów. Przybliżamy sylwetki Przemysława Czarnka i Grzegorza Pudy

Podkreślił, że "nie ma miejsca na tego typu rzeczy, które byłyby na siłę ideologizowaniem polskiej młodzieży, polskiego społeczeństwa". - Oczywiście studia, nauka, zgłębianie wiedzy na temat również tej ideologii, to jest rzecz, która w ośrodkach akademickich może się toczyć, ale nie może to być na siłę ideologizowanie polskiej młodzieży, bo to akurat jest sprzeczne również z polskim porządkiem prawnym - wskazał.

Przemysław Czarnek jest doktorem habilitowanym nauk prawnych i nauczycielem akademickim. Ukończył prawo na Katolickim Uniwersytecie Lubelskim Jana Pawła II w Lublinie. Wykłada w Katedrze Prawa Konstytucyjnego Wydziału Prawa, Prawa Kanonicznego i Administracji KUL. Od 1 października będzie zatrudniony na stanowisku profesora KUL.

REKLAMA

jp

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej