W Warszawie odsłonięto tablicę upamiętniającą wybuch Powstania Listopadowego
W Warszawie odsłonięto tablicę upamiętniającą podpalenie Browaru Weissa na warszawskim Solcu, które było sygnałem do wybuchu Powstania Listopadowego. Tablica zawisła na jednym z filarów estakady Trasy Łazienkowskiej dokładnie 190 lat po tym wydarzeniu.
2020-11-29, 23:45
Inicjator upamiętnienia chwili wybuchu Powstania Listopadowego, prezes Fundacji Dziedzictwa Kulturowego Michał Laszczkowski mówił, że o samym browarze wiadomo niewiele. Budynek już nie istnieje, podobnie jak rozkład ulic z tego okresu.
Michał Laszczkowski powiedział, że w 1830 roku planowano podpalenie dwóch budynków, by dać sygnał do rozpoczęcia powstania.
Powiązany Artykuł
Powstanie listopadowe – klęska na własne życzenie
- Dla południowej części Warszawy miał być to browar na Solcu, a dla północnej - jedna z kamienic. Do końca nie wiemy, w którym miejscu precyzyjnie znajdowała się ta kamienica i nie wiemy, czy ona w ogóle została podpalona - opowiadał prezes fundacji. Zaznaczył, że wiadomo natomiast o podpaleniu browaru, a w okolicach tego budynku doszło do pierwszych zdarzeń podczas Powstania Listopadowego. Michał Laszczkowski dodał, że podpalenie browaru zostało uwiecznione na dwóch obrazach Wojciecha Kossaka.
Michał Laszczkowski mówił też o tym, że od czasów powstania ta część Solca była wielokrotnie przekształcana, a dziś wielu mieszkańców nie wie o tych wydarzeniach historycznych.
REKLAMA
W uroczystości odsłonięcia tablicy wzięli udział warszawscy radni.
29 listopada 1830 roku browar został podpalony przez konspiratorów pod dowództwem podchorążego Wiktora Tylskiego z 6. Pułku Piechoty Liniowej, który należał do sprzysiężenia Piotra Wysockiego.
bartos
REKLAMA