Baronowie SLD niezadowoleni z Żukowskiej. Rzecznik może stracić stanowisko

2021-01-10, 09:36

Baronowie SLD niezadowoleni z Żukowskiej. Rzecznik może stracić stanowisko
Posłowie Lewicy: Magdalena Biejat, Agnieszka Dziemianowicz-Bąk i Anna-Maria Żukowska podczas konferencji prasowej w Sejmie. Foto: PAP/Marcin Obara

- W środę zbiera się zarząd Sojuszu Lewicy Demokratycznej, który omówi sytuacją medialną partii. W planie spotkania jest też sprawa rzecznik Anny Marii Żukowskiej, której niechętna jest część polityków Sojuszu; możliwe jest głosowanie nad jej odwołaniem - wynika z informacji PAP.

Środowe spotkanie będzie dla Sojuszu pierwszym w tym roku; najważniejszym jego punktem są media.

Powiązany Artykuł

Marek Dyduch 1200.jpg
Dyduch: młodzi ludzie są o wiele bardziej radykalni od starszego pokolenia polityków lewicy

- Mamy rozmawiać generalnie o polityce medialnej prowadzonej przez partię i w jakiejś części przez klub Lewicy, bo tutaj przecież nie jesteśmy władni, żeby samodzielnie dookreślić, ale jakiś punkt wyjścia w tej sprawie będzie. W zależności jaki będzie finał tej rozmowy, będą pewnie jakieś decyzje - przekazał członek zarządu, poseł Marek Dyduch.

Jak wynika z informacji PAP tzw. baronowie, czyli szefowie regionów SLD, są niezadowoleni z tego, że Sojusz nie jest widoczny w mediach, tak jak pozostałe ugrupowania tworzące w Sejmie Lewicę, czyli Wiosna Roberta Biedronia i Lewica Razem, choć to SLD stanowi połowę 48-osobowego klubu. Część z nich wini za to rzecznik partii Annę Marię Żukowską. Działacze z regionów zarzucają jej także to, że w mediach nie prezentuje stanowiska całej partii, ale swoje.

Anna Maria Żukowska przyznaje, że o zarzutach swoich partyjnych kolegów wie. - Jeżeli rzeczywiście wniosek o odwołanie mnie pojawi się na zarządzie, to poddam się głosowaniu w tej sprawie - mówi.

kb

Polecane

Wróć do strony głównej