"Przyśpieszmy proces ratyfikacji". Bogusław Liberadzki o Funduszu Odbudowy UE

- To byłby gest polityczny, mając także na uwadze protesty, jakie składaliśmy do budżetu, zapowiedzi weta. Powinniśmy uruchomić jednocześnie wszystkie możliwe instrumenty finansowe - mówił w Polskim Radiu 24 prof. Bogusław Liberadzki (Lewica).

2021-01-14, 08:35

"Przyśpieszmy proces ratyfikacji". Bogusław Liberadzki o Funduszu Odbudowy UE
Profesor Bogusław Liberadzki. Foto: PR24

Największego wzrostu inwestycji w Polsce z napływu środków unijnych należy się spodziewać w latach 2022-2025 - ocenia Polski Instytut Ekonomiczny. Przyjęty budżet UE składa się z tradycyjnych wieloletnich ram finansowych (WRF) oraz nowego Europejskiego Instrumentu Odbudowy (EIO, NextGenerationEU), finansowanego przez rynki kapitałowe.

Powiązany Artykuł

kościński1200.jpg
Kościński: w styczniu rozpoczniemy konsultacje społeczne o wydatkowaniu środków UE

Prof. Bogusław Liberadzki podkreślał znaczenie środków unijnych w procesie wychodzenia państw Unii Europejskiej z kryzysu gospodarczego. - Powinniśmy jak najszybciej rozpocząć proces ratyfikacji Funduszu Odbudowy. Mieliśmy różne problemy przy pracy nad budżetem, a Fundusz Odbudowy to 750 mld dla całej Europy. To otwarcie nadziei, także żądanie, by Komisja Europejska jak najszybciej otworzyła te finanse - zaznaczył.

- Byłby to przykład dla innych państw Unii Europejskiej. Przyśpieszmy proces ratyfikacji tego funduszu. To są pieniądze właśnie na walkę z pandemią koronawirusa, na wspieranie przedsięwzięć, dla przedsiębiorców, dla zmian Zielonego Ładu, cyfryzacji i postępu jakościowego i technologicznego, zmiany profilu całej gospodarki europejskiej, w tym Polski - przypominał gość audycji.

Europoseł komentował także zapowiedzi wznawiania działalności przez niektóre firmy pomimo obowiązujących ograniczeń. - Poziom akceptacji społecznej dla ograniczeń wynikających z lockdownu jest większy w Niemczech czy Belgii niż w Polsce, jest więcej zrozumienia, że to kwestia życia - ocenił.

REKLAMA

Stwierdził także, że może pojawić się problem ze sporami sądowymi i kwestią odszkodowań za straty poniesione w czasie obowiązywania obostrzeń. - Może się okazać, że słabą stroną wprowadzenia w Polsce lockdownu jest nieuregulowanie tego ustawowo, a przez rozporządzenia Rady Ministrów. Dopiero post factum, z rozstrzygnięć sądowych dowiemy się, czy to było wystarczające - stwierdził prof. Bogusław Liberadzki.

Czytaj więcej:

Zapraszamy do wysłuchania całości rozmowy.

* * *

Audycja: 24 Pytania - rozmowa poranka

REKLAMA

Prowadzący: Stanisław Janecki

Gość audycji: prof. Bogusław Liberadzki 

Data emisji: 14.01.2021

Godzina emisji: 7.35

REKLAMA

PR24/ka

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej