Mniejsza dostawa szczepionek od Pfizera. Wójcik: trzeba będzie dostosować do tego harmonogram szczepień

2021-01-16, 11:08

Mniejsza dostawa szczepionek od Pfizera. Wójcik: trzeba będzie dostosować do tego harmonogram szczepień
Zdj. ilustracyjne. Foto: Shutterstock

- W momencie, kiedy oficjalnie będziemy wiedzieli, ile mniej jest szczepionek, trzeba będzie do tego dostosowywać harmonogram szczepień; mamy nadzieję, że nie będzie jakichś znacznych zmian - powiedział w sobotę minister w KPRM Michał Wójcik.

Koncern Pfizer zapowiedział w piątek, że na przełomie stycznia i lutego, przez trzy do czterech tygodni, spowolni dostawy szczepionek przeciw COVID-19 do państw UE i wytłumaczył to koniecznością przeprowadzenia prac remontowych w fabryce Puurs w Belgii, gdzie szczepionki są produkowane. Zapowiedziano, że 25 stycznia koncerny Pfizer i BioNTech powrócą do pierwotnego harmonogramu dostaw szczepionek do UE, a 15 lutego rozpoczną się zwiększone dostawy preparatów.

"System był przygotowany"

Powiązany Artykuł

en szczepionka 663.jpg
Jak się zaszczepić na koronawirusa? Sprawdź, kiedy możesz się zgłosić i jak wygląda procedura

Wójcik zapytany w Radiu Zet, czy w kancelarii premiera jest obawa, że w związku z ograniczeniem dostaw proces szczepień będzie opóźniony, powiedział, że poza telefoniczną informacją nadal nie ma oficjalnej wiadomości o ograniczeniu dostaw i zwrócił uwagę na zapewniania producenta, że sytuacja jest tymczasowa i zostanie "nadrobiona".

- Sygnał przynajmniej telefoniczny był, że od poniedziałku te szczepionki będą przesyłane w znacznie mniejszej liczbie, że to jest spowodowane podobno zmianami procesów technologicznych w tej firmie, i że (...) jednak w lutym, w marcu zostanie nadrobiony ten czas - powiedział.

Czytaj także:

Według niego, "w momencie, kiedy rzeczywiście oficjalnie będziemy wiedzieli ile mniej tych szczepionek jest, tak trzeba będzie dostosowywać harmonogram szczepień", co według niego może okazać się za dwa dni. - Natomiast mamy nadzieję, że nie będzie jakichś znacznych zmian, bo ten system był przygotowywany i to długo, on zafunkcjonował, praktycznie od wczoraj to ma charakter masowy, jeżeli chodzi o szczepienia. I chcielibyśmy jednak realizować je zgodnie z tym harmonogramem - powiedział Wójcik.

"Lepsza droga"

Powiązany Artykuł

gag mid-21115359 1200.jpg
W Polsce wykonano już ponad 410 tys. szczepień. Od jutra szczepienia drugą dawką

Pytany, czy kancelaria premiera będzie interweniowała u producenta, a także - jak inne kraje - u szefowej Komisji Europejskiej Ursuli von der Leyen, odparł, że to nie zależy od niego. - Bardziej tutaj należy patrzeć na to pod kątem osoby odpowiedzialnej za logistykę, czyli szefa Kancelarii Prezesa Rady Ministrów (Michała Dworczyka), a także ministra zdrowie (Adama Niedzielskiego), którzy bezpośrednio odpowiadają za tworzenie całego systemu - odpowiedział. Podkreślił, że nie jest winą rządu, że producent zdecydował się na ograniczenie produkcji szczepionek z powodów technologicznych.

Na uwagę, że prawdopodobnie w KPRM "zrobiło się trochę nerwowo w związku z tą sytuacją i nie ma mowy, żeby w tej chwili wydawać z magazynów zapasy zarezerwowane na drugą dawkę szczepionki", minister odparł: "To pokazuje, że droga, którą Polska wybrała była znacznie lepsza, mądrzejsza".

Czytaj także:

- Na samym początku (szczepienia) niektórzy mówili, że trzeba rozdysponować od razu wszystkie szczepionki, które trafiły do danego kraju, a potem poczekamy na drugą dawkę. (...) To była słuszna decyzja, jak widać, żeby magazynować połowę tych szczepionek, żeby bezwzględnie drugą dawkę osoby zaszczepione pierwszą dawkę dostawały z rezerwy odłożonej w Agencji (Rezerw Materiałowych) - powiedział wiceszef Solidarnej Polski.

Narodowy Program Szczepień

Powiązany Artykuł

szczepionka PAP2-1200.jpg
Szczepionka mRNA na COVID-19. Prezes PAN: to produkt czysty, świetnie przebadany

Szef KRPM i pełnomocnik rządu ds szczepień Michał Dworczyk powiedział w piątek w TVN24, że w najbliższy poniedziałek otrzymamy o 40 proc. mniej szczepionek od firmy Pfizer, zmniejszone ilości będą dostarczane przez 3-4 tygodnie, potem będą zwiększone dostawy. Przyznał, że sytuacja ta "rodzi szereg problemów natury logistycznej w najbliższych tygodniach". - Apelujemy do Komisji Europejskiej, aby producent wywiązał się z deklaracji, które składał przed Komisją Europejską - powiedział Dworczyk.

Zapewnił, że "25 stycznia ruszy w Polsce program szczepień populacyjnych". - Natomiast na pewno będziemy musieli zmodyfikować plan szczepień. Czekamy cały czas na precyzyjne informacje od firmy Pfizer - dodał szef KPRM.

Czytaj także:

Obecnie trwają szczepienia osób z grupy 0, czyli m.in. pracowników ochrony zdrowia. Od piątku ruszyła rejestracja na szczepienia osób powyżej 80. roku życia, 22 stycznia rozpocznie się rejestracja osób powyżej 70. roku życia. Szczepienia wszystkich seniorów 70+ mają się rozpocząć 25 stycznia. Obok seniorów do grupy I należą także m.in. pacjenci zakładów opiekuńczo-leczniczych i osoby przebywające w domu pomocy społecznej, nauczyciele, funkcjonariusze służb mundurowych, prokuratorzy.

pkr

Polecane

Wróć do strony głównej