Warmińsko-Mazurskie: bryła lodu z tira spadła na osobówkę. Kierowca w szpitalu
Kierowca osobówki, na którą z jadącego tira spadała bryła lodu, trafił do szpitala z urazem głowy - poinformowała oficer prasowy policji w Nidzicy Alicja Pepłowska.
2021-02-04, 13:00
Jak podkreśliła oficer, do zdarzenia doszło w miejscowości Napiwoda (woj. warmińsko-mazurskie). Z tira spadła bryła lodu i uderzyła w szybę osobowego auta jadącego z przeciwnej strony. W efekcie przednia szyba auta rozbiła się, a kawałki lodu wpadły do samochodu.
- Kierowca osobowego auta trafił do szpitala w Działdowie, ale na szczęście jego życiu nie zagraża niebezpieczeństwo. Podróżujący z nim pasażer nie został ranny - podała Pepłowska.
Ze wstępnych ustaleń policjantów wynika, że kierowca ciężarówki nie zadbał o odśnieżenie i oczyszczenie pojazdu.
Powiązany Artykuł
Ślisko na drogach w niemal całym kraju. IMGW wydał ostrzeżenia I stopnia
"Pamiętajmy o odśnieżeniu i oczyszczeniu pojazdu"
Policja w komunikacie zawarła także apel. "Pamiętajmy o odśnieżeniu i oczyszczeniu pojazdu z lodu i innych zabrudzeń. Zalegający śnieg i zaszronione szyby znacznie ograniczają widoczność, co negatywnie wpływa na komfort, bezpieczeństwo jazdy i może generować niebezpieczne sytuacje na drodze. Odśnieżając auto, nie ograniczajmy się wyłącznie do szyb, ponieważ równie ważne są lusterka, reflektory czy dach, gdzie zalegająca gruba warstwa śniegu lub lód mogą utrudnić jazdę kierującemu i być przyczyną kolizji, a nawet wypadku drogowego".
REKLAMA
Jak przypominają funkcjonariusze, zgodnie z prawem o ruchu drogowym (art.66 ust.1 pkt 1 i 5) każdy pojazd uczestniczący w ruchu drogowym ma być tak zbudowany, wyposażony i utrzymany, aby korzystanie z niego nie zagrażało bezpieczeństwu osób nim jadącym lub innych uczestników ruchu, nie naruszało porządku ruchu na drodze i nie narażało kogokolwiek na szkodę oraz zapewniało dostateczne pole widzenia kierowcy.
KPP Nidzicia/as
REKLAMA