Liderka Strajku Kobiet z zarzutami za znieważenie policjantów

Prokuratura Okręgowa w Warszawie przedstawiła w środę Marcie L. zarzuty popełnienia przestępstwa znieważenia funkcjonariuszy policji oraz publicznego pochwalania przestępstw - przekazała rzecznik Prokuratury Okręgowej w Warszawie Aleksandra Skrzyniarz.

2021-02-10, 11:40

Liderka Strajku Kobiet z zarzutami za znieważenie policjantów
Marta L. podczas ulicznych protestów. Foto: REUTERS/FORUM

- Prokuratura Okręgowa w Warszawie przedstawiła dziś Marcie L. zarzuty popełnienia przestępstwa znieważenia funkcjonariuszy Policji poprzez wykonanie gestu splunięcia oraz kierowanie wobec nich słów wulgarnych, tj. czynu z art. 226 par. 1 Kodeksu karnego, a także sprowadzenia niebezpieczeństwa dla życia i zdrowia wielu osób poprzez spowodowanie zagrożenia epidemiologicznego, tj. czynu z art. 165 par. 1 pkt 1 kk - przekazała PAP prokurator Skrzyniarz. Prokurator dodała, że do zdarzeń objętych zarzutami doszło 28 listopada 2020 r. w Warszawie podczas jednej z manifestacji.

Powiązany Artykuł

strajk_wulgaryzacja1200.jpg
"Wulgaryzacja polskiego społeczeństwa". Politycy lewicy i prawicy o Strajku Kobiet

O postawieniu zarzutów jako pierwszy napisał portal wPolityce.pl.

Czytaj także:



Jak dowiedziała się PAP w prokuraturze, podejrzana Marta L. nie przyznała się do zarzutów i odmówiła składania wyjaśnień.

REKLAMA

Niszczenie fasad, zakłócenia w kościołach

Powiązany Artykuł

Projekt bez tytułu 1200.jpg
Strajk Kobiet dewastuje Warszawę. Radny pyta o koszty, ratusz bagatelizuje problem

Prokuratura zarzuca również Marcie L. popełnienie występku publicznego pochwalania podczas wywiadu przeprowadzonego na antenie radia ZET 26 października 2020 r. przestępstw polegających na niszczeniu fasad budynków oraz złośliwym przeszkadzaniu publicznemu wykonywaniu aktów religijnych w kościele katolickim, tj. o czyn z art. 255 par. 3 Kodeksu karnego.

W toku postępowania zgromadzono obszerny materiał dowodowy w postaci między innymi oględzin nagrań z przebiegu manifestacji oraz zeznań pokrzywdzonych funkcjonariuszy Policji wskazujący na to, że podejrzana dopuściła się zarzucanych jej czynów.

Marcie L. według polskiego prawa grozi kara do 8 lat pozbawienia wolności. 

fc

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej