"Stworzono ośmiornicę, która miała pozostać w ukryciu". Pereira o sprawie Soku z Buraka

2021-03-30, 12:46

"Stworzono ośmiornicę, która miała pozostać w ukryciu". Pereira o sprawie Soku z Buraka
Roman Giertych. Foto: YouTube/screen

- Na Soku z Buraka promowani są też politycy bliscy Romanowi Giertychowi - Radosław Sikorski, Bogdan Zdrojewski, Stanisław Gawłowski. Tworzy się tu taka pajęczyna, taka ośmiornica powiązań, pewien układ towarzysko-polityczno-biznesowo-finansowy, który ma pozostać w ukryciu - komentował szef portalu tvp.info Samuel Pereira.

Pereira w TVP Info mówił o kolejnym wątku ujawnionych rozmów między Romanem Giertychem a twórcą hejterskiego fanpage'a Mariuszem Kozakiem-Zagozdą.

Powiązany Artykuł

Sok z buraka 1200.jpg
Roman Giertych finansował działalność hejterskiego profilu Sok z Buraka? Nowe fakty

Jak zaznaczał, "mamy bardzo poważny wątek tej sprawy". Dziennikarz wskazywał, że oczernione przez Sok z Buraka osoby chcą dochodzić sprawiedliwości przed sądem, lecz nie mogą tego zrobić. Nie jest to możliwe ze względu na to, że tożsamość autorów hejtu pozostaje nieznana.

Pereira mówił, że pojawia się w związku z tym wiele pytań. - Mamy kilka elementów unikania odpowiedzialności, wygląda to na formę mataczenia, być może składania fałszywych zeznań - dodał.

Jak mówił, pierwszym elementem jest wystawianie ludzi, którzy mieliby się formalnie przedstawić jako twórcy treści Soku z Buraka. - Pojawia się dwoje ludzi z czegoś, co się nazywa Radio Wolny Opornik, którzy mają przebywać za granicą i twierdzić, że nie obawiają się policji - podkreślił.

Pereira tłumaczył, że wówczas Kozak-Zagozda poszedł do mecenasa Giertycha, "że być może uda się wystawić takiego pana i on by się przedstawił jako twórca treści".

Czytaj także:

- Później w branżowym portalu pojawia się rozmowa, że osobą, która przedstawia się jako Sok z Buraka, jest osoba z Radia Wolny Opornik. To forma kluczenia i wprowadzania w błąd opinii publicznej - stwierdził.

Pereira, mówiąc o przesłuchaniu w prokuraturze Kozaka-Zagozdy, stwierdził, że podczas czynności śledczych mężczyzna zasłonił się tajemnicą dziennikarską i nie odpowiedział na żadne z pytań.

kb, TVP.INFO

Polecane

Wróć do strony głównej