Szef KPRM: poszerzamy listę zawodów z uprawnieniami w zakresie kwalifikacji i wykonywania szczepień
- W piątek zostanie opublikowane rozporządzenie ministra zdrowia poszerzające dostęp dla nowych zawodów do szczepień i kwalifikacji do szczepień - powiedział szef KPRM Michał Dworczyk.
2021-04-09, 09:44
Powiązany Artykuł
Minister zdrowia o obostrzeniach epidemicznych: jest przesłanka do regionalizacji ich znoszenia
Dworczyk na konferencji w KPRM przedstawił bieżące informacji dotyczące Narodowego Programu Szczepień. - Dzisiaj zostanie opublikowane rozporządzenie pana ministra zdrowia, dzięki któremu - tak jak zapowiadaliśmy to już kilkakrotnie - poszerzymy dostęp do szczepień i do kwalifikacji do szczepień dla szeregu nowych zawodów - poinformował. - Jest to jeden z kroków w kierunku przyspieszania procesu szczepień, upraszczania procedur - dodał.
Posłuchaj
- O ile do tej pory kwalifikować do szczepienia mógł wyłącznie lekarz, i to była taka polska specyfika, o tyle 10 razy więcej teraz osób będzie dopuszczonych do kwalifikacji - przekazał szef KPRM. - Dołączymy w ten sposób do bardzo wielu krajów europejskich, które w taki sposób prowadzą szczepienia - dodał.
Jak mówił szef KPRM, "dzisiaj również publikujemy uproszczoną kwalifikację polegającą na tym, że kwalifikacja bedzie się wyłącznie odbywała przez wypełnienie karty kwalifikacyjnej". - Jest to prosty kwestionariusz, który wypełnia pacjent, podpisując się na nim - poinformował.
- Jeżeli są jakiekolwiek wątpliwości, pacjent będzie kierowany do lekarza. W przypadku, kiedy nie ma żadnych wątpliwości, taki kwestionariusz jest wystarczającą kwalifikacją i pacjenta można zaszczepić - powiedział Dworczyk.
REKLAMA
"Polska ma jeden z najniższych wskaźników utylizacji szczepionek w całej Europie"
Podczas piątkowej konferencji prasowej Dworczyk dementował pojawiające się w mediach informacje o dużym odsetku utylizowanych szczepionek w Polsce.
- Polska ma jeden z najniższych wskaźników utylizacji szczepionek w całej Europie. Mniej więcej jedna na 1000 szczepionek jest utylizowana i warto to podkreślać - wskazał minister.
Jak dodał, to zasługa osób prowadzących działania w punktach szczepień, które bardzo profesjonalnie prowadzą szczepienia, dbając o preparaty i dobrze organizując proces szczepień.
- To, że jakieś szczepionki od czasu do czasu mogą się zmarnować, bo na przykład czy jest uszkodzenie mechaniczne, czy fragmentu korka w czasie nakłucia dostanie się do fiolki, czy - co zdarza się bardzo rzadko - nie zjawi się pacjent i nie ma go kim zastąpić, to takie sytuacje - ze statystyki to wynika - muszą się zdarzyć. Ale na tle innych krajów mamy tutaj świetne wyniki i warto to podkreślać - zaznaczył Dworczyk.
dn
REKLAMA