"Wzywamy Niemcy, aby zrezygnowały z tego projektu". Apel szefów rządów Polski i Słowenii ws. Nord Stream 2

Premier Mateusz Morawiecki, po spotkaniu z szefem słoweńskiego rządu Janezem Janšem, mówił o rozwoju współpracy gospodarczej i politycznej między obydwoma krajami. Szef polskiego rządu poruszył również temat Nord Stream 2. - Jest to niemiecko-rosyjski projekt, który destabilizuje Europę. Wzywamy Niemcy, aby zrezygnowały z tego projektu - powiedział Mateusz Morawiecki. Premier Polski przypomniał, że wkrótce Słowenia obejmie przewodnictwo w Radzie Europy.

2021-04-22, 15:23

"Wzywamy Niemcy, aby zrezygnowały z tego projektu". Apel szefów rządów Polski i Słowenii ws. Nord Stream 2
Premier Słowenii Janez Jansa i premier RP Mateusz Morawiecki. Foto: PAP/Marcin Obara

Premier poinformował, że rozmowy dotyczyły sposobów przyciągnięcia nowych inwestycji do Europy po pandemii, także inwestycji, które do tej pory lokowane były w krajach azjatyckich, takich jak Chiny czy Indie.

Powiązany Artykuł

1200_Morawiecki_TT.png
"Dla branży nowoczesnych technologii nasz rynek jest szczególnie atrakcyjny". Premier o inwestycjach w Polsce

Posłuchaj

Premier Mateusz Morawiecki o współpracy gospodarczej i politycznej ze Słowenią (IAR) 0:33
+
Dodaj do playlisty

- Dzisiaj Europa powinna poprzez wzmocnienie, poprzez odbudowę rozumieć również wewnętrzną spójność, wewnętrzną konsolidację i możliwości wewnętrznej produkcji w kluczowych obszarach - mówił szef polskiego rządu.

Premier Mateusz Morawiecki zapewnił, że Polska i Słowenia będą wzajemnie wspierać się na arenie międzynarodowej. Przypomniał, że oba rządy skutecznie domagały się przyspieszenia dystrybucji szczepionek w krajach Unii Europejskiej, aby jak najszybciej powrócić do normalności po epidemii koronawirusa.

REKLAMA

Czytaj także:

"Wzywamy Niemcy, aby zrezygnowały z Nord Stream 2"

Prezes Rady Ministrów podkreślił, że gazociąg Nord Stream 2 to temat, który w Europie cały czas jest "raną" i "należy załatwić go tak, aby solidarność europejska nie ucierpiała".

- Pojawiają się głosy z Niemiec, że nie ma różnicy między molekułą gazu płynącą przez Nord Stream 1 czy Nord Stream 2 w przyszłości - oby nie - a molekułą gazu płynącą przez Ukrainę, Białoruś, Polskę czy Turcję. Otóż jest ogromna różnica. Może nie ma różnicy w składzie chemicznym, ale jest różnica polityczna, społeczna i dla bezpieczeństwa Europy - wskazywał premier Mateusz Morawiecki.

Podkreślił, że "Nord Stream 2 jest niemiecko-rosyjskim projektem, który destabilizuje Europę i zmniejsza bezpieczeństwo Europy".

REKLAMA

- Wzywamy Niemcy, aby zrezygnowały z tego projektu, żeby przestały dalej wpływać na faktyczną destabilizację w tej części Europy, bo może być to bardzo groźne dla Unii Europejskiej i dla wielu państw tego regionu - wnioskował.

Mateusz Morawiecki apelował też o solidarność w kwestii Bałkanów Zachodnich.

- Tutaj również toczą się rozmowy i chcemy, żeby one były kontynuowane. To jest coś, co dla dokończenia procesu integracji Unii Europejskiej, dla zapewnienia fundamentów bezpieczeństwa - także w obszarach zabezpieczenia się przed wielkimi falami migracji... My chcemy bronić kultury europejskiej. Musimy bronić kultury europejskiej - mówił szef rządu.

Zaznaczył, że przede wszystkim chce bronić kulturę polską "przed wpływami, których my, Polacy, możemy sobie nie życzyć".

REKLAMA

- Dlatego zabezpieczenie zewnętrznych granic uważamy za tak fundamentalne - dodał.

bf

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej