TK odpowiada Prokuraturze Krajowej. Sprawa dotyczy ścigania zbrodni komunistycznych
Wskazany przez Prokuratora Generalnego we wniosku do TK przepis ustawy o IPN utracił moc obowiązującą. Skutkowało to koniecznością umorzenia postępowania w tym zakresie - wynika z wyjaśnień udzielonych przez TK. Wyjaśnienia dotyczą sobotnich zarzutów sformułowanych przez Prokuraturę Krajową.
2021-04-24, 17:23
Powiązany Artykuł
"Wymiar sprawiedliwości odziedziczony po PRL-u". Rozpłochowski o niewyjaśnionych zbrodniach komunistycznych
Prokuratura Krajowa zarzuciła Trybunałowi Konstytucyjnemu, że ten "zablokował możliwość ścigania komunistycznych zbrodni i przestępstw popełnionych przez funkcjonariuszy reżimu komunistycznego", w efekcie czego - jak stwierdziła - "bezkarni pozostaną sprawcy popełnionych w okresie PRL czynów zagrożonych karą do 5 lat pozbawienia wolności".
- "Kwota nieadekwatna do krzywdy". Zbigniew Ziobro złożył skargę na odszkodowanie dla opozycjonisty z PRL
- "Komunizm upadł jako system, ale nie upadli komuniści". Marian Kowalski o braku rozliczeń zbrodni z czasów PRL
Zdaniem PK "Trybunał uchylił się od merytorycznego rozpatrzenia wniosku Prokuratora Generalnego w tej sprawie, umarzając postępowanie". "Zwlekał z zajęciem stanowiska przez prawie trzy i pół roku, zyskując pretekst do umorzenia postępowania ze względu na dokonaną w tym czasie zmianę ustawy o IPN. Jednocześnie uzasadnił umorzenie, odwołując się do uchylonego przepisu kodeksu karnego z 1969 r. Uznał uchwalone w okresie PRL prawo za argument przeciw ściganiu przestępstw funkcjonariuszy komunistycznego państwa" - napisano w komunikacie Prokuratury Krajowej.
Ściganie takich czynów - jak podkreśliła Prokuratura Krajowa - stwarzały przepisy art. 9 § 1 ustawy z 6 czerwca 1997 r. - Przepisy wprowadzające Kodeks karny i art. 4 ust. 1a ustawy z 18 grudnia 1998 r. o IPN. "Do nich odnosił się wniosek Prokuratora Generalnego do TK, a jego celem było ustalenie okresów przedawnienia wobec rozbieżności w rozumieniu przepisów regulujących tę kwestię" - przypomniano w komunikacie PK.
REKLAMA
Powiązany Artykuł
Jan Mosiński: wymiar sprawiedliwości III RP nie chciał wyjaśniać zbrodni komunistycznych
"Przepis utracił moc obowiązującą"
W wyjaśnieniu Trybunał Konstytucyjny stwierdził m.in., że wskazany przez wnioskodawcę przepis (chodzi o art. 4 ust. 1a ustawy o IPN - red.) "utracił moc obowiązującą i został w całości zastąpiony nową regulacją, co skutkowało koniecznością umorzenia postępowania w tym zakresie".
"Art. 4 ust. 1a ustawy o IPN został uchylony na mocy art. 1 pkt 2 ustawy z dnia 15 lipca 2020 r. o zmianie ustawy o Instytucie Pamięci Narodowej - Komisji Ścigania Zbrodni przeciwko Narodowi Polskiemu. Jednocześnie w art. 2 ustawy zmieniającej wskazano, że »do zbrodni, do których miał zastosowanie art. 4 ust. 1a ustawy zmienianej w art. 1 w brzmieniu dotychczasowym, stosuje się przepisy ustawy zmienianej w art. 1 w brzmieniu nadanym niniejszą ustawą«" - napisano w wyjaśnieniu.
Ponadto - jak dodano - przyczyną umorzenia postępowania było "niezgodne z ustawą wskazanie przedmiotu kontroli". "Trybunał, co wielokrotnie podkreślano, bada akt normatywny tylko w części wskazanej przez wnioskodawcę, w tym sensie, że przedmiotem badania czyni kwestionowaną przez wnioskodawcę treść normatywną przepisu" - wskazano w wyjaśnieniu TK.
Zarzuty wnioskodawcy
Jak czytamy dalej, "wnioskodawca natomiast podniósł zarzuty, które nie dotyczą określenia terminu początku biegu przedawnienia przestępstw popełnionych przez funkcjonariuszy reżimu komunistycznego, ale tego, że okres ten zakończył się wcześniej z uwagi na stosowanie ogólnej regulacji dotyczącej długości okresu przedawnienia". "Normy o takim brzmieniu nie da się jednak w żaden sposób wyprowadzić z zaskarżonego przepisu" - wskazano w wyjaśnieniu.
REKLAMA
"Uznanie, że Trybunał byłby uprawniony do zmodyfikowania zakresu zaskarżenia i zbadania zgodności z Konstytucją normy prawnej, która nie wynika ze wskazanych we wniosku przepisów, stanowiłoby naruszenie stosowanej przez Trybunał reguły falsa demonstratio non nocet, i tym samym bezpośrednio godziło w obowiązującą w postępowaniu przed Trybunałem zasadę skargowości" - napisano w wyjaśnieniu TK.
Zwrócono zarazem uwagę, iż "umarzając postępowanie, Trybunał jednak potwierdził w uzasadnieniu dotychczasową linię orzecznictwa dotyczącą przedawnienia w prawie karnym, i podkreślił, że »ustawodawca w ramach realizowanej polityki karnej ma uprawnienie do określenia długości terminu przedawnienia, a nawet przyjęcia, że niektóre przestępstwa nie przedawniają się w ogóle«".
Decyzja Zbigniewa Ziobro
Pod koniec 2017 r. prokurator generalny Zbigniew Ziobro zaskarżył do Trybunału Konstytucyjnego przepisy pozwalające na przedawnienie zbrodni komunistycznych, zagrożonych karą do 5 lat więzienia. Jak uzasadniał wówczas, osoby pokrzywdzone tymi zbrodniami nie mogą dochodzić przed sądami swych naruszonych wolności i praw. Dlatego zwrócił się do TK o zbadanie konstytucyjności przepisów Kodeksu karnego z 1997 r. oraz ustawy o IPN z 1998 r. Wniósł o uznanie, że są one niezgodne z artykułami konstytucji, gwarantującymi każdemu prawo do sądu oraz zakazującymi stanowienia przepisów zamykających sądową drogę dochodzenia naruszonych wolności i praw.
pb
REKLAMA
REKLAMA