"Rażące naruszenie prawa materialnego". Skarga nadzwyczajna Zbigniewa Ziobro do SN
Prokurator Generalny Zbigniew Ziobro skierował do Sądu Najwyższego skargę nadzwyczajną od prawomocnego nakazu zapłaty w postępowaniu upominawczym Sądu Rejonowego dla Warszawy-Mokotowa z 26 sierpnia 2005 r., uzyskanego w wyniku przestępczych działań grupy oszustów.
2021-05-06, 06:40
Powiązany Artykuł
"Naruszenie zasad, wolności i praw człowieka". Jest skarga nadzwyczajna Zbigniewa Ziobro ws. o zapłatę
Prokurator generalny wniósł skargę nadzwyczajną w sprawie prawomocnego nakazu zapłaty wydanego przez Sąd Rejonowy w Gdyni w 2016 roku. Zdaniem prokuratury sąd nie zbadał potencjalnie nieuczciwego charakteru zapisów umowy, z której wynikało zobowiązanie. Opłaty administracyjne za obsługę pożyczki wyniosły 135 procent pożyczanej kwoty.
Chodzi o pożyczkę na kwotę blisko 15 tysięcy. "Według twierdzeń zawartych w pozwie, pozwany nie spłacił całej kwoty pożyczki w terminach określonych w umowie, w związku z czym umowa została mu wypowiedziana. Wystawiony przez pozwanego weksel in blanco został wypełniony zgodnie z deklaracją. (...) Spółka wezwała pozwanych do wykupu weksla, do czego jednak nie doszło" - czytamy w komunikacie Prokuratury Krajowej. Sprawa trafiła do sądu.
Sąd nakazał zapłatę kwoty, jakiej domagał się pożyczkodawca. "Pozwani wnieśli zarzuty od nakazu zapłaty, jednak wobec nieuzupełnienia w terminie braków formalnych zarzutów, zostały one odrzucone, a nakaz zapłaty uprawomocnił się" - napisano w komunikacie prokuratury. Sprawa trafiła do komornika, który rozpoczął postępowanie egzekucyjne.
REKLAMA
Powiązany Artykuł
Sąd Najwyższy uwzględnia skargę nadzwyczajną Prokuratora Generalnego. Chodzi o sprawę spadkową
Prokurator generalny zaznaczył w skardze, że sąd nie zbadał uprzednio potencjalnie nieuczciwego charakteru zapisów umowy pożyczki. Zarzucił też naruszenie konstytucyjnej zasady ochrony konsumentów, jako strony słabszej w stosunkach prawnych z przedsiębiorcą, przed nieuczciwymi praktykami rynkowymi.
„Jak wskazano w skardze, wysokość opłaty administracyjnej stanowiła około 135% wartości środków faktycznie wypłaconych na konto pożyczkobiorcy. W ocenie skarżącego, od samego początku, umowa pożyczki zakładała zatem rażące pokrzywdzenie pożyczkobiorcy, przy nadmiernym i nieproporcjonalnym uprzywilejowaniu pożyczkodawcy” - napisano w komunikacie.
Prokurator Generalny wniósł o uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania Sądowi Rejonowemu w Gdyni.
pp/IAR
REKLAMA
REKLAMA