Uciekał przed kontrolą taranując radiowozy. 26-latek w rękach policji

W piątek przed północą policjanci z patrolu ruchu drogowego, umundurowani i w oznakowanym radiowozie, chcieli zatrzymać do kontroli osobowego peugeota. Kierowca nie zatrzymał się i rozpoczął ucieczkę, najpierw osiedlowymi uliczkami, a potem w centrum miasta.

Powiązany Artykuł

Policyjny pościg za 66-letnim motocyklistą. Uciekał, bo bał się badania alkomatem

Policjanci wezwali posiłki i próbowali zatrzymać uciekiniera, m.in. blokując mu przejazd radiowozem. 26-latek kontynuował ucieczkę, taranując w sumie dwa radiowozy. Po drugim zderzeniu wyskoczył z samochodu i uciekał dalej pieszo. Policjanci oddali strzały ostrzegawcze, mężczyzna nadal uciekał, ale w końcu został zatrzymany w bezpośrednim pościgu.

- Częstochowianin miał przy sobie biały proszek, badania wykazały, że to ecstasy. Badanie na obecność alkoholu dało wynik negatywny, natomiast pobrano również krew do badań – powiedziała asp. Kaczyńska. Peugeotem podróżowała z 26-latkiem 40-letnia kobieta, która po zatrzymaniu samochodu pozostała w środku. Również została zatrzymana.

• Pijany kierowca wjechał w radiowóz. Podczas pościgu policja użyła broni
• Dolnośląskie: Pijany mężczyzna uderzył w radiowóz i potrącił policjanta
• Pijany uciekał przed policją bez prawa jazdy. Kierowcę schwytano w Łodzi

Szkody

Powiązany Artykuł

Śmiertelnie postrzelony przez policję 36-latek miał wcześniej usłyszeć zarzuty. Nowe fakty

Podczas pościgu poszkodowani zostali dwaj policjanci – jeden doznał obrażeń w radiowozie podczas kolizji z autem uciekiniera, drugi podczas obezwładniania 26-latka. Według obecnych ustaleń, życiu funkcjonariuszy nie zagraża niebezpieczeństwo. Zatrzymany nie ucierpiał.

- Analizujemy obecnie materiał pod kątem postawienia mężczyźnie zarzutów. Zapewne odpowie za niezatrzymanie się do kontroli, czynną napaść na policjanta, być może również za kierowanie pojazdem pod wpływem środków odurzających – wskazała Marta Kaczyńska.

jbt