Certyfikaty covidowe w ramach V4? Szef MSZ: turystyczna szansa dla naszych krajów
- Będziemy zastanawiać się, czy poprzestać na certyfikatach ogólnounijnych, czy wprowadzić jeszcze coś tylko dla państw Grupy Wyszehradzkiej, aby w jakiś sposób ułatwić wymianę turystyczną między naszymi krajami - powiedział minister spraw zagranicznych Zbigniew Rau.
2021-05-13, 09:46
Podróżowanie w dobie COVID-19 będzie jednym z tematów spotkania ministrów spraw zagranicznych państw Grupy Wyszehradzkiej (V4) - Polski, Czech, Słowacji i Węgier, które odbędzie się w piątek w Łodzi.
Powiązany Artykuł
![rau japonia 1200 free tt.jpg](http://static.prsa.pl/images/2fcb7a88-01d2-4264-aff7-682db846f119.jpg)
Szef MSZ: Japonia rozważa intensywne zaangażowanie gospodarcze w obszarze Trójmorza
Ułatwić wymianę turystyczną
- Będziemy zastanawiać się, czy poprzestać na certyfikatach ogólnounijnych, czy wprowadzić jeszcze coś tylko dla państw Grupy Wyszehradzkiej, aby w jakiś sposób ułatwić wymianę turystyczną między naszymi krajami. Wydaje się, że u podstaw naszego wspólnego, choć spontanicznie sygnalizowanego, myślenia jest to, że jest to turystyczna szansa dla naszych krajów ze względu na pandemię - mówił w czwartek na antenie Radia Łódź Zbigniew Rau, który w ramach obecnego polskiego przewodnictwa w V4 będzie gospodarzem spotkania.
Prawdopodobnie będziemy częściej niż do tej pory wybierać nasze kraje jako miejsce spędzenia wakacji - dodał. Jak zaznaczył, nic nie jest jeszcze przesądzone, ale byłaby to naturalna kontynuacja podjętej wcześniej w ramach Grupy wymiany doświadczeń w dziedzinie walki z pandemią.
- "Powinniśmy promować wspólne wartości". Spotkanie szefów MSZ V4 i Japonii
- "Partnerska wymiana poglądów". Szefowie MSZ V4 spotkali się z amerykańskim sekretarzem stanu
Sprawozdanie dot. deklaracji krakowskiej
Poza tym ministrowie spraw zagranicznych V4 będą rozmawiać o zagadnieniach zawartych w tzw. deklaracji krakowskiej z lutego 2021 r.
- Tam spotkało się czterech premierów naszych państw, którzy podjęli pewne zobowiązania, między innymi zwiększenie składki do budżetu międzynarodowego funduszu wyszehradzkiego, współpracy w przestrzeni cyfrowej, zacieśniania współpracy w obszarze zarządzania kryzysowego. Zdamy sobie wzajemnie relacje, jak udaje się to zrealizować w naszych państwach - stwierdził Rau.
Zdaniem szefa polskiego MSZ, przez państwa - szczególnie pozaeuropejskie - Grupa Wyszehradzka postrzegana jest jako zwarty blok, istotny punkt odniesienia dla polityki europejskiej i wewnątrz UE.
- Chodzi o to, abyśmy mówili jednym głosem w sprawach istotnych dla Unii Europejskiej, między innymi o alokacji środków, także w ramach Funduszu Odbudowy, czy o polityce klimatycznej, migracyjnej - mamy tu dużo wspólnych interesów, które ujawniają się, gdy szefowie naszych rządów artykułują je razem. Wtedy jesteśmy bardziej wyraziści i znaczący w dyskursie europejskim, możemy tworzyć i narzucać agendę zgodnie z naszymi interesami - podkreślił Rau.
REKLAMA
jmo
REKLAMA