Noc Muzeów 2021. Zwiedzający tłumnie uczestniczą w tegorocznej edycji
Ponadstuosobowa kolejka przed Zamkiem Królewskim w Warszawie, tłum przed Muzeum Narodowym, kilkadziesiąt osób oczekujących na wejście do Zachęty - Narodowej Galerii Sztuki. Zwiedzający tłumnie uczestniczą w 17. Nocy Muzeów. W tym roku wystawy obejrzeć można tradycyjnie i online.
2021-05-15, 21:38
Noc Muzeów w stolicy powróciła w sobotę po rocznej przerwie spowodowanej pandemią. Udział w 17. edycji wydarzenia potwierdziło 180 placówek, z czego 17 po raz pierwszy.
W związku z obowiązującym stanem pandemii koronawirusa Ministerstwo Kultury, Dziedzictwa Narodowego i Sportu (MKDNiS) rekomendowało, by Noc Muzeów spędzić korzystając z atrakcji w formie wirtualnej. "A tym, którzy wybiorą bezpośredni kontakt ze sztuką" - w swoim komunikacie MKDNiS przypomniało "o obowiązujących zasadach bezpieczeństwa sanitarnego – dystansie, dezynfekcji rąk oraz zakrywaniu ust i nosa w pomieszczeniach".
W warszawskiej Nocy Muzeów można uczestniczyć w trzech formach - pierwszą z nich jest wizyta w instytucji kultury.
Wizyta na Zamku Królewskim w Warszawie
Zaplanowana pieczołowicie Noc Muzeów na Zamku Królewskim w Warszawie rozpoczęła się już o godz. 11. W tym roku dwunastogodzinne wydarzenie odbywa się pod hasłem "Zakochani w Zamku". Na specjalnie przygotowanej Trasie Królewskiej, z Apartamentami – Królewskim i Wielkim, znajdują się również wystawy czasowe, w tym najnowsza pt. "Polskie elity a upadek Rzeczypospolitej. 230. rocznica uchwalenia Konstytucji 3 maja".
REKLAMA
Udostępniono też specjalną ścieżkę zwiedzania powiązaną z wystawą czasową "Traktat ryski – odzyskane dziedzictwo" z oznaczeniem dzieł sztuki odzyskanych na mocy postanowień traktatu i prezentacją "Pasów kontuszowych z kolekcji Zamku Królewskiego w Warszawie".
Po godz. 18 przed wejściem do Zamku widać kilkusetosobową kolejkę, która sięga przez cały plac Zamkowy, aż do ulicy Piwnej. Dostrzec w niej można liczne rodziny z dziećmi i wiele młodzieży.
Powiązany Artykuł
Instytucje kultury przygotowują atrakcje na Noc Muzeów 2021. MKDNiS zachęca do zdalnego udziału
- Dopiero przeprowadziliśmy się do Warszawy i jeszcze nie mieliśmy okazji zwiedzić zabytków. Dlatego korzystamy z okazji - powiedziała pani Patrycja, która pracuje w marketingu.
REKLAMA
- Gdzieś wyczytaliśmy, że jest tu rekonstrukcja orzełków, które kiedyś zostały zrabowane podczas wojny i dzięki komuś ze Stanów Zjednoczonych taki jeden, oryginalny orzełek wrócił na Zamek. Pamiętam, że te orzełki były szyte w Lyonie, a żona kiedyś mieszkała w Lyonie - wyjaśnił jej mąż pan Filip, który zajmuje się finansami.
Podkreślił, że interesuje go historia.
- Myślę, że na pewno mamy tu przed sobą wiele ciekawych rzeczy do zobaczenia - zapewnił pan Filip.
- Nigdy tu nie byłem. Pochodzę z województwa lubelskiego i akurat nie mieliśmy tu wycieczki szkolnej - powiedział inżynier budownictwa Krzysztof.
REKLAMA
Wyjaśnił, że "korzysta z okazji".
- W ramach tego, że chcę poznać moje miasto, bo mieszkam w Warszawie od pięciu lat - postanowiłem zwiedzić Zamek - tłumaczył.
- Jestem głodny wiedzy i przyszedłem tu spontanicznie. Będę chciał zwiedzić, co mi tylko pokażą - podkreślił pan Krzysztof.
- Wybraliśmy się do Zamku Królewskiego, bo pierwszy raz jesteśmy dłużej w Warszawie. Niedawno przeprowadziliśmy się i stwierdziliśmy, że jeżeli jest taka okazja, jak Noc Muzeów, a już tu mieszkamy, to trzeba z tego skorzystać - powiedzieli Monika i Kuba, którzy zajmują się kadrami i płacami.
REKLAMA
Wyjaśnili, że nie mają konkretnego planu zwiedzania i liczą na podpowiedź pań w Zamku.
Zwiedzającym udostępniono w sobotę również Ogród Górny i Dolny, na którego terenie o godz. 20 włączono nastrojową iluminację.
Narodowa Galeria Sztuki zaprasza
Zachęta - Narodowa Galeria Sztuki przygotowała od godz. 19 sąsiedzki spacer trasą galerii - od Miejsca Projektów Zachęty (ul. Gałczyńskiego 3) i wystawy Bartosza Muchy "Rożnowskie. Azyl w Tabaszowej", przez Muzeum Etnograficzne, Zachętę (dwie wystawy - "Joanna Rajkowska. "Rhizopolis" i "Żywe magazyny: Dydaktyka") oraz Galerię Opera w Teatrze Wielkim po Instytut Wzornictwa Przemysłowego z wystawą Katarzyny Kozyry.
REKLAMA
Przed wejściem do galerii w kilkumetrowych odstępach oczekuje kilkadziesiąt osób.
- Tak, brakowało mi kontaktu ze sztuką, bo jestem przyzwyczajony, że raz na jakiś czas idę na ciekawą wystawę - przyznał pan Jarosław, który jest sprzedawcą. Wyjaśnił, że "jeśli nie ma jakiejś nowej wystawy" lubi odwiedzić stałe ekspozycje w Muzeum Narodowym.
- Właściwie nie wiem, co jest aktualnie prezentowane w Zachęcie - powiedział.
- Zasadniczo, gdy jest Noc Muzeów - to sobie robię taką przebieżkę po Starówce - bo w wtedy w MNW jest taka kolejka, że nie chce mi się w niej stać - dodał.
REKLAMA
Przyznał, że dopiero zaczyna zwiedzanie.
- Ale skończę na pewno na Muzeum Literatury - zapewnił pan Jarosław.
W Zachęcie zaproponowano także program online pt. "Noc w galerii, czyli tajemnice części biurowej". W sobotę o godz. 20 i 21 zaplanowano dwa oprowadzania po biurowych przestrzeniach i znajdujących się w nich kolekcjach. 16 maja o godz. 11 rozpocznie się z kolei na Facebooku galerii kuratorskie oprowadzanie po wystawie "Żywe magazyny: Dydaktyka".
REKLAMA
Atrakcje przygotowane przez Muzeum Narodowe w Warszawie
Podczas Nocy Muzeów podwoje swe otwarło także Muzeum Narodowe w Warszawie (MNW). Obejrzeć można w nim zabytki z różnych epok i kultur, eksponowane w sześciu galeriach stałych oraz najnowszą wystawę pt. "Różne spojrzenia. Malarstwo holenderskie i flamandzkie z Kolekcji ERGO Hestii".
Kolejka czekających na wejście do MNW kwadrans po godz. 19 sięgała kilkanaście metrów poza metalowe ogrodzenie, które otacza plac przed wejściem do Muzeum.
- Korzystamy z okazji, bo jest Noc Muzeów - powiedział stojący na końcu kolejki doradca finansowy pan Marcin. Zaznaczył, że co roku zabiera dzieci do muzeów i galerii.
REKLAMA
- Kultywujemy taką tradycję - podkreślił.
- Dziś byliśmy już w Zamku Królewskim, potem w Łazienkach Królewskich. Przed chwilą odwiedziliśmy Muzeum Wojska Polskiego, a teraz czekamy na wejście do Muzeum Narodowego - wyjaśnił.
- Noc Muzeów 2021. Z wizytą w niezwykłym Muzeum Warszawy
- Noc Muzeów 2021. Sprawdź, z jakich atrakcji można skorzystać w tym roku
- Odczuwamy głód kontaktu ze sztuką, a że dziś jest okazja - to byliśmy już na Zamku Królewskim. Na szczęście, byliśmy rano i tam nie było wielkiej kolejki, bo Zamek jest czynny dość długo, chyba od godz. 11 - powiedziała pani Iwona. Wyjaśniła, że cały dzień spędziła z mężem na Starówce.
REKLAMA
- Chcemy odświeżyć naszą wiedzę, jak to Muzeum Narodowe wygląda, bo ja po raz ostatni byłam tu chyba jeszcze w podstawówce - przyznała.
- Ja nigdy tu nie byłem - wtrącił pan Damian.
Zaznaczyła, że nie mają "konkretnie sprecyzowanego planu zwiedzania MNW".
- W tym momencie zależy nam przede wszystkim na obejrzeniu tych wystaw stałych - powiedziała pani Iwona.
REKLAMA
Muzealna telewizja o godz. 20 rozpoczęła nocną relację na żywo prosto ze studia MNW. Widzowie, dzięki kamerom, będą mogli zwiedzić gabinet dyrektora oraz magazyny, przejść najciemniejszymi muzealnymi korytarzami, posłuchać rozmowy z kuratorami o dawnej modzie i warunkach życia, odkryć tajemnice muzealnych kolekcji. Transmisja jest dostępna na Facebooku, kanale YouTube i Tik Toku w godz. 20-24.
Zapowiedziano, że muzealne studio połączy się z oddziałami MNW: Muzeum Rzeźby w Królikarni, Muzeum Wnętrz z Otwocku, Muzeum Plakatu w Wilanowie. Kamery zajrzą też do Nieborowa i Arkadii.
Druga forma, czyli "spacer z kulturą"
Drugą, nową formą spędzenia Nocy Muzeów był "spacer z kulturą", czyli podziwianie rozmaitych zdarzeń i ekspozycje na świeżym powietrzu. "Zorganizowało je 80 instytucji, które zaplanowały działania poza murami swoich siedzib. Przygotowaliśmy, w formie mapki, propozycje dwóch tras spacerowych do najciekawszych miejsc w centrum miasta" – podkreślił prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski w tekście opublikowanym na stronie Nocy Muzeów.
REKLAMA
Nie tylko muzea online
Trzecią formułą aktywności było śledzenie wydarzeń online (placówki kulturalne przygotowały ich blisko sto).
Po raz pierwszy wirtualne drzwi przed gośćmi otworzył w sobotę Teatr Muzyczny ROMA. O godz. 18 internetowy spacer rozpoczął się prezentacją odnowionej fasady budynku. Widz przez wejście główne wkraczał do foyer Dużej Sceny, gdzie mógł podziwiać np. kostiumy do spektakli "Mamma mia!", "Aida" i "Koty". Zwiedzaniu widowni Dużej Sceny towarzyszyły szlagiery, m.in. piosenka "Mały Jimmy, Jimmy". Można było dowiedzieć się np. że w 2015 r. Duża Scena otrzymała nowe oblicze i powiększyła się o 120 miejsc, dzięki czemu obecnie spektakle będzie mogło oglądać 998 osób.
Następnie widz mógł przenieść się na I balkon oraz do foyer Dużej Sceny na poziomie I, gdzie zaprezentowano kostiumy z musicalu "Grease". Zwiedzić można było również balkon na poziomie II i sąsiadujące foyer. W wejściu do Novej Sceny eksponowany był kostium z "Piotrusia Pana", a w foyer - m.in plakaty i rekwizyty z przedstawień Romy. Dowiedzieć się można było, że kameralna Nova Scena posiada widownię z 154 miejscami, a w ciągu 10 lat jej funkcjonowania odbyły się tu 22 premiery. Wirtualnie przysiąść można było także w stylowym bufecie.
REKLAMA
Internauci mogli zajrzeć w teatralne zakamarki, takie jak: sala chóru, sala baletowa, perukarnia, modelatornia i pracownia krawiecka.
Wirtualni zwiedzający poznali także historię budynku przy ul. Nowogrodzkiej 49, który w przeszłości pełnił funkcję Domu Katolickiego im. Piusa XI. Budynek zaprojektowany przez słynnego architekta Stefana Szyllera otwarto w 1936 r. Powstał na miejscu XIX-wiecznej warszawskiej nekropolii - Cmentarza Świętokrzyskiego. Do dziś ściana w modelatorni wyłożona jest starymi tablicami nagrobnymi.
bf
REKLAMA