Akt oskarżenia ws. oszustw przy internetowej sprzedaży sprzętu RTV. Wyłudzono ponad 2 mln zł
Do Sądu Okręgowego w Łodzi skierowany został akt oskarżenia wobec czterech osób, które odpowiedzą za oszustwa przy internetowej sprzedaży sprzętu RTV i AGD. Pokrzywdzonych jest ponad 1,3 tys. osób, a kwota wyłudzonego mienia to ponad 2 mln zł.
2021-06-14, 08:41
Śledztwo w tej sprawie prowadził Podkarpacki Wydział Zamiejscowy Departamentu do Spraw Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji Prokuratury Krajowej w Rzeszowie. Akt oskarżenia przeciwko czterem osobom został skierowany do Sadu Okręgowego w Łodzi.
Powiązany Artykuł
Kradł, bo "nie zamierzał pracować". Szczery recydywista zatrzymany w Łodzi
"Stałe źródło dochodu"
"W liczącym 2860 stron akcie oskarżania prokurator zarzucił czterem osobom oszustwo na szkodę 1352 klientów sklepów internetowych sprzedających rzekomy sprzęt AGD i RTV. Prokurator zarzucił oskarżonym popełnienie przestępstwa oszustwa co do mienia znacznej wartości. Oskarżeni uczynili sobie ze swojej działalności stałe źródło dochodu" - podał w poniedziałek Dział Prasowy Prokuratury Krajowej. Proceder trwał od października 2011 roku do grudnia 2012 roku. Wartość wyłudzonego mienia oszacowano na ponad 2 mln zł.
Sklepy internetowe, za których pośrednictwem dokonywano oszustw to 17dni.pl, fotohrabia.pl, platinium RTV, agdzdostawa.pl i megamall.pl. Jak podaje PK, należą one do spółek Thurman Holdings, Newcastle, Navarro i Iron Gate. Sklepy oferowały klientom towary, których nie posiadały na stanie magazynowym. Klientów miały przyciągać atrakcyjne ceny.
- Mieli wyłudzać VAT w handlu elektroniką. Sąd zdecydował o tymczasowym aresztowaniu
- Nietrzeźwy spowodował wypadek, nie udzielił pomocy i uciekł z miejsca zdarzenia. Został zatrzymany po pościgu
Do 10 lat więzienia
"Prezentowana na stronach internetowych tych sklepów oferta była ofertą sprzedaży sprzętu dostępnego u dystrybutorów, który był zamawiany przez sklepy dopiero po opłaceniu zamówienia przez klienta. Spółki nie posiadały magazynów przeznaczonych na składowanie i przechowywanie towarów oferowanych do sprzedaży. Klienci, pomimo uregulowania należności, nie otrzymywali zamówionego towaru ani nie uzyskiwali zwrotu zapłaconej kwoty" - przekazał oskarżyciel.
W toku śledztwa zgromadzono obszerną dokumentację dotyczącą zarówno funkcjonowania sklepów internetowych oraz potwierdzającą fakt złożenia zamówień przez klientów i ich niezrealizowania. Czyny zarzucone oskarżonym zagrożone są karą do 10 lat pozbawienia wolności.
jmo
REKLAMA