Posiedzenie klubu PiS. Mobilizowano parlamentarzystów i wybrano nowych wiceprzewodniczących
W Sejmie odbyło się pierwsze od początku pandemii stacjonarne posiedzenie klubu PiS. - Decyzją klubu parlamentarnego PiS w głosowaniu tajnym na wiceprzewodniczącą została wybrana pani poseł Barbara Bartuś i poseł Agnieszka Górska. Zastępcą sekretarza klubu została pani Joanna Borowiak - mówi portalowi PolskieRadio24.pl wiceszef klubu Waldemar Andzel.
2021-06-23, 11:46
Dzisiejsze posiedzenie Sejmu poprzedziło pierwsze od początku pandemii koronawirusa stacjonarne posiedzenie klubu parlamentarnego Prawa i Sprawiedliwości. - Po długiej przerwie wreszcie mogliśmy się spotkać w pełnym składzie, w pełnym gronie - mówiła po posiedzeniu rzecznik PiS Anita Czerwińska. Spotkanie odbyło się w celu wyboru nowych wiceprzewodniczących klubu.
- Decyzją klubu parlamentarnego PiS w głosowaniu tajnym na wiceprzewodniczącą została wybrana pani poseł Barbara Bartuś i poseł Agnieszka Górska. Zastępcą sekretarza klubu została pani Joanna Borowiak - powiedział portalowi PolskieRadio24.pl wiceszef klubu Waldemar Andzel. Jednocześnie w prezydium klubu pozostali dotychczasowi członkowie. Oprócz wspomnianego już Andzela są to: Mariusz Błaszczak, Marek Kuchciński, Edward Siarka, Marek Suski, Wojciech Szarama i Michał Wypij oraz senator Marek Martynowski.
Podczas posiedzenia przemówienia skierowane do parlamentarzystów wygłosili marszałek Sejmu Elżbieta Witek oraz szef klubu parlamentarnego PiS Ryszard Terlecki. - Mobilizowaliśmy nasz klub do intensywnej pracy po okresie specjalnym, niezwykłym, zdalnych prac. Wracamy do pracy osobistej w Sejmie, w komisjach, do bezwzględnej dyscypliny obecności na głosowaniach. Mam nadzieję, że klub przyjął to ze zrozumieniem i będzie mogli liczyć na obecność wszystkich posłów - mówi Ryszard Terlecki.
Powiązany Artykuł
"Nie tylko opozycja, ale przede wszystkim atakujący by tego chciał". Fogiel o jątrzeniu po ataku hakerów
- Wracamy do pracy na miejscu w parlamencie. Posiedzenia Sejmu i komisji będą odbywały się w Sejmie - stwierdza Waldemar Andzel. - Mamy nadzieję, że posłowie będą przestrzegać dyscypliny i będziemy wygrywali wszystkie głosowania, a koalicjanci, którzy są w klubie parlamentarnym PiS, będą solidarnie głosowali - dodaje.
REKLAMA
Pierwszy poważny test tej dyscypliny już dziś wieczorem. Sejm zajmie się wnioskami opozycji ws. wyrażenia wotum nieufności dla wicepremiera Jacka Sasina, szefa MSWiA Mariusza Kamińskiego i szefa KPRM Michała Dworczyka, a także ws. odwołania Ryszarda Terleckiego z funkcji wicemarszałka izby. Szef klubu PiS zapowiedział, że w tych głosowaniach będzie zarządzona dyscyplina. Zarówno on, jak i wiceprzewodniczący klubu stwierdzają, że są spokojni w sprawie wyników wieczornych głosowań.
MF, PolskieRadio24.pl
REKLAMA