Premier: Michał Dworczyk został zaatakowany ze strony Rosji, bo walczy o wolną Białoruś

2021-06-24, 01:50

Premier: Michał Dworczyk został zaatakowany ze strony Rosji, bo walczy o wolną Białoruś
Premier Mateusz Morawiecki na sali obrad Sejmu. Foto: PAP/Wojciech Olkuśnik

- Skuteczne przeprowadzenie akcji szczepień oraz walka o demokratyczną Białoruś i prawa mieszkających tam Polaków to dwie przyczyny, dla których doszło do ataku na szefa KPRM Michała Dworczyka. Wiemy, że jest to szeroki atak ze strony Rosji - mówił w Sejmie premier Mateusz Morawiecki.

Powiązany Artykuł

1200_Sejm_PAP.jpg
Sejm odrzucił wszystkie wnioski opozycji. PiS obroniło wicemarszałka i trzech ministrów

W Sejmie w nocy ze środy na czwartek odbyła się dyskusja nad wnioskiem KO o wotum nieufności wobec szefa KPRM Michała Dworczyka - ostatecznie wniosek przepadł w głosowaniu.

Czytaj także:

Szef rządu zarzucił opozycji, że porusza się w obszarze, o którym mówił Władysław Konopczyński - "orgii partyjności". - Patrzycie tylko przez pryzmat tego, co dotyczy waszego bardzo krótkoterminowego interesu - zaznaczył Mateusz Morawiecki.

Powiązany Artykuł

1200_haker_shutterstock.jpg
"Nowe oblicze współczesnej wojny". Premier o cyberataku na skrzynkę mailową Dworczyka

Według premiera "warto dzisiaj zadać sobie pytanie, dlaczego to minister Dworczyk ostatnio został tak ostro zaatakowany spoza państwa polskiego, ze strony Federacji Rosyjskiej". Premier zaznaczył, że Michał Dworczyk odpowiadał za skonstruowanie i wdrożenie bardzo skomplikowanego Narodowego Systemu Szczepień.

- Obiecywaliśmy na przykład, że do końca czerwca wykonamy 20 mln szczepień. Otóż do końca czerwca wykonamy 30 mln szczepień i tylko od woli obywateli polskich, do których wspólnie powinniśmy apelować o szczepienie się, zależy, czy w krótkim terminie będziemy mogli osiągnąć odporność zbiorową - powiedział szef rządu.

Zaznaczył, że "drugi temat, którym na pewno od 10 miesięcy minister Dworczyk kłuje w oczy i przeszkadza bardzo wielu za naszą wschodnią granicą, to konsekwentne upominanie się o wolną i demokratyczną Białoruś". - To minister Dworczyk od 20 lat walczy o to, by za naszą wschodnią granicą było więcej wolności, demokracji i dbałości o Polaków, którzy tam mieszkają - powiedział.

"Szeroki atak ze strony Federacji Rosyjskiej"

Zdaniem premiera, "to są dwie podstawowe przyczyny, dla których Dworczyk ostatnio został bardzo ostro zaatakowany". Zaznaczył, że to jest atak, który dotyczy nie tylko samego Dworczyka, ale wielu byłych i obecnych posłów i senatorów.

- Wiemy, że jest to szeroki atak ze strony Federacji Rosyjskiej. W takiej sytuacji mam prawo oczekiwać solidarności, bo do tego zobowiązuje podstawowa lojalność wobec państwa polskiego [...]. Trzeba zdać sobie sprawę z tego, że w sytuacji, w jakiej działa minister Dworczyk [...] mogą się zdarzyć potknięcia i błędy. Nikt nie jest perfekcyjny, nawet maszyny - powiedział szef rządu.

- Jeżeli macie w sumieniu trochę uczciwości i potraficie popatrzeć na to, co zrobił minister Dworczyk w ostatnich latach, a w szczególności w ostatnich miesiącach dla skutecznej walki z pandemią, dla walki o wolną i demokratyczną Białoruś, by Polacy nie byli tam prześladowani, to należy docenić jego działania - powiedział.

pb

Polecane

Wróć do strony głównej