Joanna Lichocka do polityków PO: kobieta została uderzona za krytykę Tuska, czy ktoś to potępił?

- Podczas wystąpienia Donalda Tuska została pobita kobieta, została uderzona w twarz, dlatego, że krytykowała Donalda Tuska. A Donald Tusk powiedział publicznie, że jest do takich bijatyk przyzwyczajony. Ja czekam, żeby ktokolwiek z PO upomniał się o tamtą kobietę - mówiła poseł PiS Joanna Lichocka podczas posiedzenia sejmowej Komisji Kultury i Środków Przekazu.

2021-07-06, 22:01

Joanna Lichocka do polityków PO: kobieta została uderzona za krytykę Tuska, czy ktoś to potępił?
Joanna Lichocka. Foto: Andrzej Hulimka / Forum

Joanna Lichocka podczas dyskusji i słów kierowanych do posłanki Małgorzaty Kidawy-Błońskiej nawiązała do poniedziałkowej wizyty Donalda Tuska przy pomniku Czynu Polaków w Szczecinie. Tam - jak podaje Radio Szczecin - 69-letnia emerytka Jadwiga Kamińska, była pracownica Morskiej Stoczni Remontowej Gryfia, została uderzona pięścią w twarz. Poszkodowana krzyczała do Donalda Tuska, że zrujnował Stocznie Szczecińską i za to dostał medal od kanclerz Angeli Merkel.

Powiązany Artykuł

tusk 1200 (3).jpg
"Pani będzie moralnie odpowiedzialna". Tusk atakuje dziennikarkę TVP Info po pytaniu o Amber Gold

Incydent w Szczecinie

- Nawet się tego nie spodziewałam. Dostałam w twarz, a potem czułam, że ktoś chciał mi usta zatkać. Obróciłam się w tym momencie, pan był z laską czy z kulami, jedną ręką mnie atakował, a drugą ręką laskę trzymał i ja za tę laskę złapałam, bo nie wiem co by się stało - mówiła kobieta Radiu Szczecin.

- Tusk szedł przodem, ja szłam z tyłu i tak sobie mówię, ja mam 69 lat, kocham Polskę, za Polskę bym życie oddała. I żeby mnie PO, które ma hasła: demokracja, wolność, konstytucja, tak pozbawiło swobód? - relacjonowała. Dodała, że jest rozgoryczona, że na przemoc fizyczną i słowną nie zareagował żaden z polityków PO.

REKLAMA

"Została pobita za krytykę Donalda Tuska"

O to podczas posiedzenia sejmowej Komisji Kultury i Środków Przekazu jej wiceprzewodnicząca Joanna Lichocka zapytała Małgorzatę Kidawę-Błońską (PO).

- Podczas wystąpienia Donalda Tuska została pobita kobieta, została uderzona w twarz, dlatego, że krytykowała Donalda Tuska. A Donald Tusk powiedział publicznie, że jest do takich bijatyk przyzwyczajony. Ja czekam, żeby ktokolwiek z PO upomniał się o tamtą kobietę, która została uderzona w twarz. Myślę, że jeżeli mówimy o mowie nienawiści i agresji w życiu publicznym, to tutaj bez względu na to, jak głębokie podziały polityczne są między nami (…) powinniśmy na takie przypadki reagować podobnie - mówiła Joanna Lichocka.

Zapytała, co by się stało, gdyby to się działo podczas wystąpienia polityka PiS i ten by podobnie zareagował, mówiąc, że jest przyzwyczajony do tego typu wydarzeń. - Bardzo proszę, jak już mówimy o mowie nienawiści w przestrzeni publicznej, a także w mediach, bo wiele mediów to w ogóle zlekceważyło. To są media zaprzyjaźnione z Państwem. Bardzo proszę panie o zabranie głosu. Ja tej kobiety bronię - mówiła polityk.

"Musimy ponad podziałami na reagować na takie sytuacje"

- Jesteśmy do tego przyzwyczajeni, jak powiedział Donald Tusk, bo naszych spotkaniach przychodzi bardzo wiele osób, które w sposób niezwykle niegrzeczny (...) zakłócają takie wystąpienia - mówiła wicemarszałek Kidawa-Błońska.

REKLAMA

Wiceprzewodnicząca dopytywała, czy ktoś z PO zareagował na ten rękoczyn. - Na to, że ta pani została uderzona? Na przemoc w życiu publicznym? - kontynuowała poseł PiS. Usłyszała odpowiedź Małgorzaty Kidawy-Błońskiej: "Pani poseł, byłam tam, tam była szybka reakcja i sytuację uspokojono".

- Co to znaczy "uspokojono"? Czy ktoś to potępił, czy ktoś powiedział "przepraszam" za tego zwolennika Donalda Tuska i Platformy Obywatelskiej? - dopytywała Joanna Lichocka, dodając, że na mowę nienawiści nie było reakcji. - Myślę, że musimy ponad podziałami politycznymi na takie sytuacje bardzo radykalnie reagować - podsumowała poseł PiS.

ms

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej