Tajemnicze bazooki na placu św. Piotra. To nowa broń antydronowa

Blokują sygnał

Włochy i Watykan wdrożyły szeroko zakrojone środki bezpieczeństwa. Zaangażowano myśliwce, jednostki snajperskie. Na placu są wojskowi z antydronowymi bazookami, różnego rodzaju.

Broń tego rodzaju blokuje sygnał między kontrolerem znajdującym się w odległym miejscu a samym dronem. I to powoduje jego rozbicie się na ziemi. O kilku rodzajach takich bazook piszą dziennikarze Daily Telegraph i AFP.

Jak opisuje "Daily Telegraph", jeden z rodzajów broni wygląda jak powiększony karabin maszynowy, nie ma żadnych oznaczeń. Włoski żołnierz, choć pozwolił zrobić zdjęcia, odmówił podania informacji o miejscu pochodzenia broni. Działo jest czarne i ma z przodu białą plastikową płytkę. Nie ma widocznych oznaczeń. Waży około 8 kg. Drugi żołnierz, stojący obok, wypatruje wrogich obiektów latających z lornetką.

Włoski żołnierz powiedział "Daily Telegraph", że ta broń to zabójca dronów. Zagłusza sygnał kontrolujący dron i zmusza go do lądowania. I że ćwiczono z tą bronią już o od lat. Jednak jeszcze nie było potrzeby, by jej użyć.

REKLAMA

Media zauważyły także inny rodzaj broni antydronowej - trójlufowe działo. Antydronowe bazooki opisywały różne media, w tym Rai News i AFP.

Śmigłowce i snajperzy na dachach

W związku z pogrzebem papieża wdrożono kontrole bezpieczeństwa na wzór lotniskowych. Widać dużą obecność policji. Nad historycznym centrum Rzymu i drogą do Watykanu nieustannie krążą policyjne śmigłowce. Nad Rzymem obowiązuje 24-godzinna strefa zakazu lotów dla osób nieuprawnionych.

Wszystko po to, aby zapewnić bezpieczeństwo dużej grupie światowych przywódców i setkom tysięcy spodziewanych żałobników.  Na pogrzebie może pojawić się do miliona ludzi.

Tysiące wolontariuszy

Na miejscu od kilku dni są setki policjantów. Włoska Agencja Obrony Cywilnej wysłała od 2000 do 2500 wolontariuszy, którzy będą nadzorować wiernych wchodzących na plac Świętego Piotra. Na miejscu ma być też 500 lekarzy i pielęgniarek z obrony cywilnej i regionalnej służby zdrowia. Są też karetki pogotowia - w stałej gotowości.

REKLAMA

Zrekrutowano także około 7000 wolontariuszy, którzy podają ludziom wodę, pomagają im w orientacji w terenie podczas ceremonii, udzielają potrzebnych informacji.

• Czekali całą noc, by wziąć udział w pogrzebie. Plac Świętego Piotra został otwarty
• Nagrobek Franciszka. Watykan pokazał zdjęcia
• Polak następcą papieża Franciszka. Włoska prasa komentuje: to możliwe

Źródła: Rai News/lastampa.it/Daily Telegraph/agkm