Premier na zjeździe klubów "GP": demokracja w naszym wydaniu to demokracja godności

Mateusz Morawiecki podkreślił na początku swojego wystąpienia, że klubowicze "Gazety Polskiej" stanowią polską elitę. - Przechowujecie nie tylko wartość polskiego patriotyzmu, ale stanowicie dla mnie właśnie polską elitę przyszłości - zaznaczył.

Powiązany Artykuł

"Polski Ład da się zrealizować tylko ciężką pracą". List prezesa PiS do klubów "Gazety Polskiej"

Premier podkreślał m.in. że "nigdy nie było tak dobrze, nigdy nie było takich perspektyw wzmacniania Polski, nigdy nie było takich perspektyw dla prawdziwych polskich patriotów, nigdy nie było takiego odbudowania polskiego patriotyzmu, nazwania zła złem, dobra dobrem, prawdy prawdą, jak teraz".

- Dlatego trzeba chuchać i dmuchać na tę rzeczywistość i nie lekceważyć żadnych zagrożeń - dodał. - Prawo, praworządność, hasła, to jest jedna wielka maska, która ma przykryć jeden zasadniczy cel: zmianę władzy. Trzeba mieć tego świadomość - zaznaczył Morawiecki.

Premier: przywróciliśmy Polakom godność

Szef rządu przedstawił też założenia przygotowanego przez Zjednoczoną Prawicę programu Polski Ład. Podczas spotkania z uczestnikami wydarzenia szef rządu mówił, że projekt ten odwołuje się do szerszych aspiracji Polaków - nie tylko tych materialnych, ale także i duchowych. - Myślę, że to, co nasze środowisko najlepiej reprezentuje, to właśnie ogromna miłość do historii Rzeczpospolitej, docenienie naszych bohaterów, wiara w to, że tamta walka, tamta krew, tamte bitwy, walki, wojny, miały sens - powiedział premier.

Posłuchaj

Premier: Polski Ład odwołuje się do szerszych aspiracji Polaków - nie tylko tych materialnych, ale także i duchowych (IAR) 0:34

Dodaj do playlisty

Dodaj do playlisty

Mateusz Morawiecki mówił, że polityka realizacji ambitnych celów pozwoliła przywrócić godność wielu środowiskom. - Najbardziej cieszy mnie właśnie to, że przywróciliśmy godność, że demokracja w naszym wydaniu to także demokracja godności, demokracja ludzi, którzy byli spychani na margines, byli gdzieś wciskani do kąta - powiedział szef rządu.

- Wiele takich środowisk, zwłaszcza mniejszych miast, terenów wiejskich, ale także zapomnianych terenów wielkich miast, dostrzega, że coś się w Polsce zmieniło, że zasadniczo polityka może polegać na dotrzymywaniu słowa - dodał premier.

"Mianownik ustaw to jakość życia w Polsce"

Jak wskazał, dzięki Polskiemu Ładowi pierwszy raz w historii Polacy mogą dogonić pod względem standardu życia kraje Europy zachodniej. - Najpierw Włochy, Hiszpanię, parę lat później Francję, a później myślę przyjdzie kolej na dogonienie Niemiec i tych najbogatszych krajów północnej Europy - przekonywał.

Wyjaśnił, że aby tę szansę zrealizować prezentowany jest "logiczny, ambitny, przeanalizowany i przeliczony program".

Powiązany Artykuł

Premier: Polski Ład to bilet do życia na poziomie Zachodu, ale według polskich zasad

Zwracał uwagę, że składa się on z wielu części. - One wszystkie mają jeden wspólny mianownik. Ten mianownik to jakość życia w Polsce - mówił premier.

Mateusz Morawiecki podkreślił przy tym, że "polski patriotyzm musi być nowoczesny", co oznacza, że należy koncentrować się na przyszłości. - Musi reagować na gwałtownie zmieniające się okoliczności. Nie kłaniać się tym okolicznościom, tylko brać byka za rogi i rzeczywiście mierzyć się z najtrudniejszymi wyzwaniami przyszłości - mówił.

Premier o energetyce

- Do takich należy polityka klimatyczna. To nie jest szanowni państwo wyłącznie fanaberia, jak część ludzi w naszym środowisku myśli. Już niezależnie od tego, że będąc częścią Unii Europejskiej musimy pewne wymogi wypełniać - tłumaczył.

Zwracał uwagę, że praktycznie nie mamy własnej ropy i gazu. - Węgla jeszcze trochę mamy, ale coraz niżej, coraz trudniej wydobywany - zaznaczył. - Walka o to, żeby nie kupować arabskiej ropy, rosyjskiego gazu i rosyjskiego węgla ma wielki sens również dla nas. Stąd w Polskim Ładzie jest duża część poświęcona klimatowi - podkreślał.

Apelował też, by nie bać się "świata przyszłości". - Ja nie chcę ciągle gonić tego zachodu, ja chcę go przegonić. To jest Polski Ład - mówił.

Przyszłość "na własnych zasadach"

- Polski Ład to bilet do przyszłości, bilet do życia na poziomie standardów zachodnich, ale jednocześnie do życia według zasad polskich (...), nie rewolucji obyczajowej - przekonywał Morawiecki. - Ale żebyśmy się temu mogli oprzeć, jedno jest potrzebne: Polska musi być silna, sprawna i rządzona oczywiście przez nas - dodał.

Szef rządu zapewnił, że polityka może polegać na dotrzymywaniu słowa i realizacji obietnic rządzących. - To jest nasza obietnica. Nie tuż przed wyborami, ale 2,5 roku przed wyborami. Tak, żeby wyborcy mogli nas rozliczyć, zobaczyć co się z tego Polskiego Ładu udało wdrożyć. Jestem przekonany, że to dobry wstęp do kolejnego zwycięstwa w 2023 roku - powiedział Morawiecki.

Kluby "Gazety Polskiej"

Podczas spotkania redaktor naczelny "Gazety Polskiej" Tomasz Sakiewicz wręczył premierowi album "Laur Niepodległości". 

W zeszłym roku, z powodu pandemii, zjazd Klubów Gazety Polskiej nie odbył się. W tym roku wśród honorowych gości oprócz premiera znaleźli się prezes PiS Jarosław Kaczyński, marszałek senior Antoni Macierewicz oraz prezes Trybunału Konstytucyjnego Julia Przyłębska.

Program trzydniowego zjazdu obejmuje panele tematyczne poświęcone polityce zagranicznej, gospodarce, polityce prorodzinnej, edukacji i wychowaniu dzieci i młodzieży oraz zagrożeniom covidowym w Polsce.

Na całym świecie jest około 500 klubów "Gazety Polskiej".

kp