"4-latek jest silnie związany z matką". Prokurator Generalny złożył skargę do SN ws. wydania dziecka władzom Holandii
Prokurator Generalny skierował skargę kasacyjną do Sądu Najwyższego Izby Cywilnej w sprawie dot. nakazania powrotu niespełna 4-letniego chłopca do Królestwa Niderlandów. Ojciec chłopca został w Polsce skazy na karę 2 lat i 6 miesięcy pozbawienia wolności za handel amfetaminą. Do chwili obecnej nie odbył on orzeczonej kary - poinformował we wtorek portal wPolityce.pl.
2021-07-13, 21:16
Powiązany Artykuł
"Prokurator Generalny, korzystając ze swojego uprawnienia nadanego mocą ustawy z dnia 26 stycznia 2018 roku o tzw. "organie centralnym" skierował skargę kasacyjną do Sądu Najwyższego Izby Cywilnej w sprawie dotyczącej nakazania powrotu niespełna 4-letniego chłopca do Królestwa Niderlandów. Skarga dotyczy postanowienia Sądu Apelacyjnego w Warszawie, Wydziału I Cywilnego z dnia 16 marca 2021 roku" - przekazała portalowi wPolityce.pl Prokuratura Krajowa.
Jak przypomniano, rodzice chłopca to Polacy, którzy zamieszkiwali w Holandii. W 2019 r. matka zabrała dziecko do Polski. Ojciec wystąpił na drogę sądową w celu powrotu małoletniego do Holandii. Jak ustalono mężczyzna został w Polsce skazany prawomocnym wyrokiem sądu z na karę 2 lat i 6 miesięcy pozbawienia wolności za handel amfetaminą. Do chwili obecnej nie odbył on orzeczonej kary, ukrywając się przed polskim wymiarem sprawiedliwości. W związku z tą sytuacją poszukiwany jest Europejskim Nakazem Aresztowania. Mężczyzna domaga się jednak wydania mu dziecka.
"Orzekający w tej sprawie w I instancji Sąd Okręgowy w Szczecinie postanowieniem z dnia 10 listopada 2020 r. oddalił wniosek mężczyzny w przedmiocie nakazania matce zapewnienia powrotu dziecka do Królestwa Niderlandów. Sąd zwrócił uwagę na to, że po powrocie małoletniego do Holandii może dojść do sytuacji, w której wnioskodawca w skutek realizacji ENA zostanie wydany Polsce, a małoletni oddany pod opiekę państwa holenderskiego" - poinformowała portal Prokuratura Krajowa.
Sprawa trafiła następnie do Sądu Apelacyjnego w Warszawie, a ten po rozpoznaniu apelacji postanowieniem z dnia 16 marca 2021 r. zmienił zaskarżone postanowienie i nakazał matce zapewnienie powrotu dziecka do Holandii.
REKLAMA
Powiązany Artykuł
Skarga kasacyjna
Działając z upoważnienia Prokuratora Generalnego Zbigniewa Ziobro Zastępca Prokuratora Generalnego Robert Hernand wniósł skargę kasacyjną od postanowienia Sądu Apelacyjnego w Warszawie. "Prokurator Generalny zarzucił orzeczeniu Sądu Apelacyjnego w Warszawie naruszenie prawa materialnego to jest art. 13 lit. b Konwencji haskiej w związku z art. 3 pkt. 1 Konwencji o Prawach Dziecka. Wskazał, że sąd błędnie przyjął, że w sprawie nie zachodzi poważne ryzyko, że nakazanie powrotu małoletniego do Królestwa Niderlandów naraziłby dziecko na szkodę psychiczną, albo w jakikolwiek inny sposób postawiłoby w sytuacji nie do zniesienia" - informuje PK, cytowana przez w wPolityce.pl.
Jak podniesiono w skardze, okoliczności sprawy wskazują, że powrót dziecka do Holandii podczas, gdy wobec jego ojca nadal pozostaje aktualny do wykonania na terenie całej Unii Europejskiej Europejski Nakaz Aresztowania, skutkuje pozostawieniem dziecka w sytuacji nie do zniesienia. Sytuacja prawna wnioskodawcy nie jest ustabilizowana, dlatego istnieje ciągłe i realne ryzyko umieszczenia małoletniego w pieczy zastępczej w przypadku jeśli ojciec zostałyby pozbawiony wolności w wykonaniu ENA.
Uchylenie postanowienia
"W skardze podkreślono, że dziecko ma obecnie 4 lata i jest silnie związane z matką. To ona codziennie sprawuje i sprawowała nad nim opiekę, także w czasie pobytu małoletniego na terenie Królestwa Niderlandów. Zaznaczono, że ewentualne, nagłe odseparowanie chłopca od osoby dominującej w jego życiu, bez wątpienia oznaczałoby postawienie małoletniego w sytuacji nie do zniesienia. Aktualnie niemożliwy jest też wspólny powrót do Holandii matki wraz z synem, albowiem toczy się tam postępowanie o uprowadzenie dziecka. W tej sytuacji ewentualny wspólny powrót mógłby wiązać się z ryzykiem umieszczenia dziecka w pieczy zastępczej w przypadku podjęcia kroków prawnych wobec matki" - przekazała prokuratura.
"Z tych względów Prokurator Generalny wniósł o uchylenie zaskarżonego postanowienia i orzeczenie co do istoty sprawy lub ewentualnie przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania Sądowi Apelacyjnemu w Warszawie" - czytamy w stanowisku śledczych.
REKLAMA
pkur
REKLAMA