Prezes RARS: mamy nadzieję, że wstrzymanie dostaw szczepionek przez koncern J&J jest tymczasowe
- Wstrzymanie do połowy września dostaw szczepionek przez koncern J&J nie jest dla nas dobrą informacją. Mamy nadzieję, że zgodnie z deklaracjami producenta ma ono charakter tymczasowy – powiedział prezes Rządowej Agencji Rezerw Strategicznych Michał Kuczmierowski.
2021-09-03, 06:43
- Właściwie od początku sierpnia dostawy szczepionek Johnson & Johnson do nas nie docierają, więc na potrzeby szczepień, między innymi w punktach mobilnych, przeznaczamy dawki, które mieliśmy odłożone w magazynie. Sprawdzamy też możliwość wymiany z innymi krajami na szczepionki innych producentów – dodał prezes RARS.
Zawieszona umowa
Realizacja umowy z koncernem Johnson & Johnson (J&J) na dostawę do UE szczepionek przeciw COVID-19 została zawieszona – poinformował w czwartek przedstawiciel Unii Afrykańskiej Strive Masiyiwa. Produkowane w RPA szczepionki miały być wysłane do Europy.
Powiązany Artykuł
Sondaż: ponad połowa Polaków obawia się czwartej fali pandemii. Większy niepokój wśród zaszczepionych
Dawki preparatów J&J, które już trafiły do UE, zostaną zwrócone – oświadczył Masiyiwa na konferencji prasowej zorganizowanej przez instytucję kontroli chorób Unii Afrykańskiej. Koncern J&J dotychczas wysłał niecałe 20 mln dawek do Europy, a do wstrzymania dalszych dostaw doszło częściowo za sprawą interwencji prezydenta RPA Cyrila Ramaphosy i przewodniczącej Komisji Europejskiej Ursuli von der Leyen.
Szczepienia w terenie
- Takie decyzje nie są dla nas korzystne, ale już nie raz radziliśmy sobie w trudniejszych sytuacjach. Mamy odłożoną rezerwę szczepionek innych producentów, które mogą być wykorzystane w sytuacji zwiększonego zainteresowania szczepieniami wśród Polaków – powiedział prezes Rządowej Agencji Rezerw Strategicznych Michał Kuczmierowski.
- "Zdecydowana większość przypadków to zakażenia wariantem Delta". Rzecznik MZ o rozwoju pandemii
- Kolejne dawki szczepionki przeciw COVID-19. Zobacz zalecenia Europejskiej Agencji Leków
Przyznał, że brak dostaw szczepionek firmy Johnson & Johnson komplikuje akcje szczepień w terenie.
REKLAMA
Powiązany Artykuł
Koronawirus w Niemczech. Gwałtowny wzrost zakażeń COVID-19 wśród dzieci i młodzieży
- Biorąc pod uwagę, że jest to szczepionka jednodawkowa, wiele osób w Polsce spontanicznie decyduje się na nią przy okazji wyjazdu wypoczynkowego, festynów czy innych tego rodzaju wydarzeń – powiedział.
Próba wymiany
- Rozpoczęliśmy sprawdzanie możliwości wymiany z innymi krajami na szczepionki innych producentów tak, aby pozyskać dla nas szczepionki Johnson & Johnson – poinformował prezes RARS. Dodał, że operacja ta zapewne trochę potrwa.
W Polsce w pełni zaszczepiono, czyli dwiema dawkami preparatów od firm Pfizer/BioNTech, Moderna i AstraZeneca lub jednodawkową szczepionką Johnson & Johnson, 18 821 084 osoby – podano w czwartek na stronach rządowych. Wykonano 36 335 572 szczepienia.
Łącznie do Polski dostarczono 53 910 230 dawek szczepionki, z czego do punktów trafiło 38 488 580 z nich.
Od 27 grudnia ub.r., gdy rozpoczęły się w Polsce szczepienia przeciw COVID-19, zutylizowano 391 290 dawek. Zgłoszono 14 862 niepożądane odczyny poszczepienne, w większości łagodne.
fc
REKLAMA