"Przerażający reportaż, a cierpienie nieletnich gigantyczne". Michał Woś reaguje ws. ośrodka w Renicach

2021-09-03, 10:43

"Przerażający reportaż, a cierpienie nieletnich gigantyczne". Michał Woś reaguje ws. ośrodka w Renicach
Wiceminister sprawiedliwości Michał Woś. Foto: Ministerstwo Sprawiedliwości/Twitter

- Mam nadzieję, że w ciągu miesiąca, dwóch projekt ustawy o wspieraniu i resocjalizacji nieletnich będzie przyjęty przez rząd i trafi do parlamentu - powiedział w piątek wiceminister sprawiedliwości Michał Woś, komentując sytuację w ośrodku w Renicach pod Szczecinem.

W czwartek w reportażu "Władcy ciał i umysłów" opublikowanym na portalu wp.pl. opisano sytuację w Młodzieżowym Ośrodku Wychowawczym w Renicach, gdzie - jak podano - przez lata dochodziło do przemocy - nad niektórymi podopiecznymi znęcali się nie tylko inni podopieczni MOW, ale także niektórzy wychowawcy.

Powiązany Artykuł

Czarnek free kongres tt-1200.jpg
Sprawa Młodzieżowego Ośrodka Wychowawczego w Renicach. Szef MEiN zwrócił się do kuratora o natychmiastową kontrolę

Minister edukacji i nauki Przemysław Czarnek zwrócił się w czwartek do zachodniopomorskiego kuratora oświaty o wszczęcie natychmiastowej kontroli w placówce. Z kolei wiceminister sprawiedliwości Michał Woś zlecił w czwartek lustrację w miejscowym sądzie rodzinnym i wystąpił do Prokuratury Krajowej o przeniesienie spraw poza powiat myśliborski.

Woś pytany w piątek w wp.pl o sprawę ośrodka stwierdził, że reportaż jest przerażający, a cierpienie nieletnich, którzy tam trafili, gigantyczne. Nieletni ci, jak wskazał, "mają oczywiście na koncie swoje historie, ale nic nie usprawiedliwia, nawet gdyby procent był prawdą, takiego działania".

- Co jakiś czas pojawiają się informacje o różnych dramatycznych sytuacjach w Młodzieżowych Ośrodkach Wychowawczych. Parę lat temu mieliśmy np. w Łańcucie morderstwo (…) jednego z chłopaków. Absolutnie działania trzeba podjąć - zaznaczył wiceminister.

Czytaj także:

Woś podał, że zlecił szczegółową lustrację w miejscowym sądzie rodzinnym i wystąpił do Prokuratury Krajowej o przeniesienie spraw poza powiat myśliborski. Poinformował też, że wystąpił o kwerendę wszystkich umorzonych spraw na przestrzeni ostatnich lat, bo "rodzą się jakieś znaki zapytania".

- Niezależnie od działań indywidualnych, ad hoc, potrzebna jest zmiana systemowa i to jest kluczowe - podkreślił, nawiązując do przygotowywanej ustawy o resocjalizacji nieletnich.

- To wielka ustawa, 414 artykułów. Przez całe wakacje trwały konsultacje. Teraz kończymy i mam nadzieję, że w ciągu miesiąca, dwóch projekt będzie przyjęty przez rząd i trafi do parlamentu - powiedział Woś.

Co zakłada projekt?

Projekt - jak wyjaśniał - zakłada zmianę systemową, a jej zasadniczym założeniem jest stworzenie kompleksowej regulacji. Obecnie obowiązująca, blisko 40-letnia ustawa z 1982 r. o postępowaniu w sprawach, mimo nowelizacji, nie zapewnia wystarczających instrumentów wsparcia procesu resocjalizacji nieletnich.

Projekt zakłada m.in., że nieletni sprawcy najpoważniejszych przestępstw będą obligatoryjnie trafiali do zakładów poprawczych, a górna granica wiekowa przebywania w takim zakładzie zostanie podniesiona do 24 lat.

Polecane

Wróć do strony głównej