Szef MSWiA: musimy bronić naszych granic, nie możemy ulegać naciskom

Powiązany Artykuł

Operacja "Śluza". Łukaszenka, KGB i OSAM chcą destabilizować UE z wykorzystaniem migrantów

Szef resortu spraw wewnętrznych i administracji Mariusz Kamiński spotkał się w sobotę z funkcjonariuszami ochraniającymi polsko-białoruską granicę. "Dziękuję za waszą pracę, dzięki wam Polacy mogą czuć się bezpiecznie!" - zwrócił się do nich minister.

W wizycie wziął również udział komendant główny Straży Granicznej gen. dyw. SG Tomasz Praga.

Jak przekazał resort, szef MSWiA spotkał się z funkcjonariuszami w dwóch placówkach Podlaskiego Oddziału Straży Granicznej: w Szudziałowie i w Krynkach.

REKLAMA

- Dziękuję żołnierzom za współpracę z funkcjonariuszami Straży Granicznej. To wielka rzecz dla państwa, dla naszego bezpieczeństwa - powiedział Kamiński. - To nie są manewry. Im skuteczniej będziemy bronić naszych granic, tym krótszy będzie ten kryzys - dodał.

• "Możliwe są incydenty zbrojne, strzelanina z udziałem migrantów". Ekspert OSW o planach Łukaszenki i Putina
• Media: w jednym z obozów dla nielegalnych migrantów na Litwie kształtuje się system kastowy
• "Jeśli będziemy stanowczo reagować i działać w zdecydowany sposób, to białoruska strona zaniecha działań, które teraz podejmuje"

Trwa budowa ogrodzenia na granicy

Kamiński wspólnie z komendantem głównym SG pojechał także do Usnarza Górnego i - jak poinformował resort - zapoznał się z sytuacją na tym odcinku granicy państwowej. "Na miejscu podziękował funkcjonariuszom Straży Granicznej oraz policjantom, którzy strzegą porządku publicznego w pobliżu" - przekazał resort.

REKLAMA

Szef MSWiA wizytował również odcinek granicy, na którym trwa budowa płotu granicznego, który ma zapobiec nielegalnej migracji. Zapoznał się także z warunkami i infrastrukturą strzeżonego ośrodka dla cudzoziemców w Białymstoku, który znajduje się na terenie komendy Podlaskiego Oddziału Straży Granicznej.

Podlaski Oddział Straży Granicznej pilnuje ponad 350-kilometrowego odcinka granicy, w tym 247 km granicy z Białorusią. Placówka Straży Granicznej w Szudziałowie ochrania odcinek granicy państwowej o długości ponad 15 km, natomiast placówka w Krynkach - odcinek o długości blisko 20 km.

W czwartek prezydent Andrzej Duda wydał rozporządzenie o wprowadzeniu stanu wyjątkowego na przygranicznym pasie z Białorusią, czyli w części województw podlaskiego i lubelskiego. Rozporządzenie zostało opublikowane w Dzienniku Ustaw i weszło w życie z dniem ogłoszenia. Pas obejmuje 183 miejscowości (115 w woj. podlaskim i 68 w woj. lubelskim).

• Akcja "pushback". Białoruskie służby spychają migrantów ku litewskiej granicy
• Operacja "Śluza". Tadeusz Giczan: Łukaszenka toczy wojnę hybrydową, zaplanował ją od A do Z, to było jasne od początku

O wprowadzenie stanu wyjątkowego na okres 30 dni wnioskował rząd w związku z sytuacją na granicy z Białorusią. Eksperci i rządy państw naszego regionu ustaliły, że służby białoruskiego reżimu przywożą na granicę migrantów, wcześniej sprowadzonych specjalnie na Białoruś, i że działania Łukaszenki mają charakter wojny hybrydowej.

PAP/IAR/in.