"Cyrk, wszystko utopione w sosie szalonych emocji". Romaszewska-Guzy o działaniach aktywistów na granicy
Szefowa telewizji Biełsat Agnieszka Romaszewska-Guzy skomentowała na Facebooku decyzję o wprowadzeniu obostrzeń na granicy. "Ja też w zasadzie BYŁABYM przeciwna wprowadzaniu stanu wyjątkowego na pasie szerokości 3 km wzdłuż granicy z Białorusią". Jednak po chwili stwierdziła: "Tak, być może wszystko to wystarczyłoby, gdyby nie codziennie odbywający się w ostatnich tygodniach na granicy i w jej okolicach CYRK".
2021-09-07, 12:12
Powiązany Artykuł
Premier: Polska i państwa bałtyckie powinny dziś chronić UE i NATO przed próbami szachowania ze Wschodu
Agnieszka Romaszewska-Guzy przyznała, że Łukaszenka realizuje właśnie akcję przerzucania przez polską granicą migrantów z Bliskiego Wschodu i ewentualnie Afryki, a za chwilę rozpoczynają się rosyjsko-białoruskie manewry wojskowe.
Rozważała również, czy może nie wystarczy zwiększenie obecności i czujności Straży Granicznej.
- Działania reżimu Łukaszenki. Europoseł PiS: sytuacja na granicy z Białorusią najniebezpieczniejsza od 30 lat
Jednak sama po chwili stwierdziła: "Tak, być może wszystko to wystarczyłoby, gdyby nie codziennie odbywający się w ostatnich tygodniach na granicy i w jej okolicach CYRK. Bo inaczej tego nazwać nie jestem w stanie. Odmawianie uznania najoczywistszych faktów, odmowa przeprowadzenia najprostszego wnioskowania... Wszystko utopione w sosie szalonych wręcz emocji, egzaltacji i moralnego wzmożenia" - tłumaczyła.
"W tej sytuacji, kto zagwarantuje, że za chwilę kolejny AKTYWISTA nie będzie znów przecinał drutów granicznych, że ktoś (najlepiej, żeby było dużo kamer) nie zablokuje własnym ciałem pojazdów Straży Granicznej, albo wojska, świadomie czy przez pomyłkę nie wtargną na Białoruś, wyciągając migrantów, czy dostarczając im coś? Bardzo łatwo białoruskie władze mogą powiedzieć, że dajmy na to, miał broń i wybrał się w zupełnie innych zamiarach niż deklarowane. Jeżeli uznają to za potrzebne, to takie działanie nie sprawi im żadnej trudności" - kontynuowała w dalszej wypowiedzi.
facebook.com
NJ
REKLAMA