Zakaz handlu w niedziele. Sejmowa komisja za bardziej restrykcyjnymi zapisami
2021-09-15, 05:22
Sejmowa komisja polityki społecznej i rodziny poparła projekt uszczelnienia ustawy o zakazie handlu w niedziele. Zmianę przepisów zaproponowała grupa posłów PiS. Ich zdaniem wielu prowadzących działalność handlową omijało zakaz, podając się za placówkę pocztową.
Poseł wnioskodawca Janusz Śniadek powiedział, że obecnie około 20 procent sklepów wielkopowierzchniowych lub sieci stosuje ten "wybieg".
Posłuchaj
Powiązany Artykuł
W drugim kwartale niemal 30 proc. więcej nowych miejsc pracy niż w pierwszym. Rynek wraca z "covidowej podróży"
Zdaniem posła Koalicji Obywatelskiej Michała Krawczyka, ustawa, która obowiązuje od trzech lat jest dziurawa i źle napisana, natomiast istnieje społeczne zapotrzebowanie na zakupy w niedziele.
Alfred Bujara z "Solidarności" powiedział, że pracownicy handlu nie wyobrażają sobie, żeby musieli wrócić do handlu w niedziele. To samo samo stanowisko zajął Robert Winnicki z Konfederacji. Powiedział, że ludzie przez wiele lat nie wiedzieli jak będzie wyglądał ich grafik, a teraz cieszą się, że mogą zaplanować co będą robić w niedzielę za trzy miesiące.
Posłuchaj
Przeważająca działalność
Zgodnie z projektem nowelizacji z wyłączenia spod zakazu handlu będą mogły korzystać tylko tylko typowe placówki pocztowe, których przeważająca działalność polega na świadczeniu usług pocztowych w rozumieniu Prawa pocztowego, a nie wszystkie placówki pocztowe.
Powiązany Artykuł
Prof. Mączyńska: pracujący w niedzielę powinni dostawać wyższą stawkę
Nowelizacja określa też krąg osób, które mogą nieodpłatnie pomagać w sklepie przedsiębiorcy korzystającemu z wyłączeń i prowadzącemu handel osobiście i na własny rachunek. Jest to najbliższa rodzina.
Ewidencja przychodu
Posłowie PiS chcą też by sklepy korzystające z wyłączeń prowadziły ewidencję miesięcznego przychodu podlegających wyłączeniu spod zakazu handlu, oraz przychodu z pozostałej działalności. Ma to umożliwić kontrolę inspektorom pracy.
Za złamanie zakazu handlu w niedziele grozi kara od tysiąca do 100 tysięcy złotych.
fc