Sowiecka agresja na Polskę. 82 lata temu Armia Czerwona wkroczyła na Kresy Wschodnie

17 września 1939 r. doszło do napaści sowieckiej na Polskę. Na wschodnie ziemie II RP wkroczyła Armia Czerwona. Dla wielu Polaków mieszkających na tak zwanych Kresach Wschodnich nastały trudne czasy: aresztowania, zsyłki do łagrów i zabójstwa.

2021-09-17, 00:25

Sowiecka agresja na Polskę. 82 lata temu Armia Czerwona wkroczyła na Kresy Wschodnie
Agresja sowiecka na Polskę 17 września 1939 roku. Foto: IPN

Powiązany Artykuł

pap_19430000_00O katyn 1200 pap.jpg
Dramatyczne losy polskich policjantów na Wschodzie. Reportaż [POSŁUCHAJ]

Aleksander Pruszyński, 85-letni potomek rodu ziemiańskiego z okolic Grodna, wspomina, że po napaści Związku Radzieckiego na Polskę w 1939 roku jego rodzina chciała uciec na Litwę. Drogę zagrodzili im Sowieci. - 25 września przyszła banda komunistyczna i aresztowała dziadka. Zawieźli go do miasta Zelwa. Tam zastrzelili dziadka, aptekarza, naczelnika stacji kolejowej, prawosławnego i katolickiego - mieszkający w Mińsku Aleksander Pruszyński.

Posłuchaj

82 lata temu na wschodnie ziemie II RP weszli Sowieci. Relacja Włodzimierza Paca (IAR) 1:00
+
Dodaj do playlisty

Zaznaczył, że po pewnym czasie jego rodzinie udało się przedostać ze strefy okupacji sowieckiej do niemieckiej. - Mieliśmy szczęście, bo do 28 października chłopom, którzy mieli ziemię po jednej stronie okupacji, a dom - po drugiej, zezwalano na przewożenie produktów. Przejechaliśmy granicę na furze z kapustą. Następnego dnia za taki przejazd już strzelano - mówi mieszkający na Białorusi polski działacz.

Czytaj także:

Po wojnie Aleksander Puszyński mieszkał w Polsce, a potem m.in. w Kanadzie. Na Białoruś przyjechał po rozpadzie Związku Radzieckiego. Bez powodzenia starał się o odzyskanie rodzinnego pałacu w Rohoźnicy pod Grodnem. Bez skutku próbował też wystartować w wyborach prezydenckich i parlamentarnych.

REKLAMA

kp

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej