Będzie przedłużenie stanu wyjątkowego? Szef MSWiA: musimy podejmować skuteczne działania

2021-09-27, 20:55

Będzie przedłużenie stanu wyjątkowego? Szef MSWiA: musimy podejmować skuteczne działania
Minister spraw wewnętrznych i administracji Mariusz Kamiński. Foto: PAP/Radek Pietruszka

Minister spraw wewnętrznych i administracji Mariusz Kamiński powiedział, że "sytuacja na granicy polsko-białoruskiej nadal jest bardzo niebezpieczna". Szef MSWiA przedstawił podczas posiedzenia sejmowej komisji administracji i spraw wewnętrznych informacje w tej sprawie.

Szef MSWiA mówił posłom, że na granicy "dochodzi do szeregu bezczelnych i agresywnych prowokacji ze strony białoruskiej". Dodał, że na granicy nie mamy do czynienia ze spontanicznym ruchem uchodźców, ale ze zorganizowanym przez państwo białoruskie, nielegalnym przerzutem dużych grup migrantów. - Władze białoruskie udzielają im pomocy w celu nielegalnego przekroczenia granicy - podkreślił Mariusz Kamiński.

Szef resortu spraw wewnętrznych i administracji podczas rozmowy w TVP Info zaznaczył, że sytuacja na naszej granicy z Białorusią nadal jest bardzo napięta. Dodał, że nadal dochodzi do "szeregu prowokacji ze strony białoruskich służb" oraz trwa napór imigrantów na granicę.

Powiązany Artykuł

straż graniczna free shutterstock 1200.jpg
"Wzrósł współczynnik zatrzymań i udaremnienia nielegalnego przekroczenia granicy". Poboży o słuszności stanu wyjątkowego

- Musimy podejmować działania skuteczne. W tej chwili rezygnacja ze stanu wyjątkowego byłaby bardzo niebezpiecznym, złym sygnałem dla reżimu Łukaszenki, że być może Polska się cofa - mówił. 

Posłuchaj

Minister Mariusz Kamiński: sytuacja na granicy z Białorusią dalej jest bardzo niebezpieczna (IAR) 0:31
+
Dodaj do playlisty

- My musimy twardo bronić naszej granicy, musimy twardo bronić jej integralności. Nie możemy dopuścić do tego, żeby reżim Łukaszenki osiągnął swoje cele polityczne, a ten cel polityczny to destabilizacja sytuacji w naszym kraju, destabilizacja sytuacji UE, stworzenie nowego kanału przerzutu ogromnej rzeczy nielegalnych imigrantów z całego świata przez terytorium Polski. Do tego nie możemy dopuścić - mówił Mariusz Kamiński.

Posłuchaj

Mariusz Kamiński: na granicy jest bardzo dużo prowokacji ze strony białoruskiej (IAR) 0:32
+
Dodaj do playlisty
Czytaj także:

Dodał, że rząd chciał wysłać Łukaszence sygnał, a 30 dniowy stan wyjątkowy miał być dla niego czasem do refleksji. - Polska granica jest twarda, nie zrobi tego, co chciał zrobić, że każdą ilość nielegalnych imigrantów będzie wpuszczał na teren naszego kraju. On został z tymi migrantami. Ci ludzie są w tej chwili na Białorusi, budzą coraz większy niepokój społeczeństwa białoruskiego, ale widać, że ta refleksja nie nadeszła - ocenił szef MSWiA.

"Szokująco niebezpieczne osoby"

Powiązany Artykuł

straż graniczna granica free 1200.jpg
Sytuacja migracyjna na Wschodzie. SG czujna także na granicy z Ukrainą

Kamiński zaznaczył, że w poniedziałek przedstawiono opinii publicznej fakty na temat osób przedostających się przez granicę. - Fakty, z którymi każdy musi się zmierzyć - podkreślił. 

- Rzeczywiście wśród osób, które nielegalnie przekraczają naszą granicę, są osoby niebezpieczne. Szokująco niebezpieczne wręcz, które, jak stwierdzono mają powiązania z Państwem Islamskim i z konkretnymi terrorystami. Mamy telefony tych osób, mamy zdjęcia tych osób, mamy numery, z którymi łączyły się te osoby. Mamy szokujące zdjęcia związane np. z obcinaniem głów - wyliczał.

Dodał, że polskie służby "krok po kroku tych ludzi namierzają, odbudowują ich prawdziwą tożsamość i osoby niebezpieczne w żadnym wypadku nie będą egzystowały w naszym społeczeństwie i naszym państwie" - zaznaczył Mariusz Kamiński.

Czytaj także:

MSWiA poinformowało też, że w sierpniu i wrześniu około 9 tysięcy 400 migrantów próbowało nielegalnie przekroczyć granicę polsko-białoruską.

Podano, że na linii granicznej powstrzymano około 8 tysięcy 200 migrantów. Dodał, że 1200 osób zostało skierowanych do ośrodków dla cudzoziemców.

***

Stan wyjątkowy obowiązuje od 2 września w pasie o szerokości 3 kilometrów przy granicy z Białorusią przez 30 dni. Obejmuje łącznie 183 miejscowości - 115 w województwie podlaskim i 68 w województwie lubelskim. Decyzja ma związek z rosnącą liczbą imigrantów na granicy.

Wcześniej rząd Łotwy ogłosił stan wyjątkowy w rejonach granicznych z Białorusią. Stan nadzwyczajny obowiązuje też na Litwie.

ng

Polecane

Wróć do strony głównej