Nadciąga chłodny front, który przyniesie burze i opady deszczu. Dotyczy kilku regionów
- W poniedziałek od zachodu do Polski będzie wchodził chłodny front, który do końca dnia obejmie większą część kraju. Na Pomorzu możliwe są burze - powiedział synoptyk Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej Szymon Ogórek.
2021-10-11, 06:35
Powiązany Artykuł
Wichury nad Polską. Prawie 2 tys. interwencji straży pożarnej
W poniedziałek pogodny wyż z suchym powietrzem będzie opuszczał Polskę. Od zachodu do kraju jego miejsce zajmie chłodny front niosący ze sobą chmury i opady deszczu.
» INFORMACJI O WARUNKACH DROGOWYCH SZUKAJ W POLSKIM RADIU KIEROWCÓW «
- Jeżeli chodzi o poniedziałek, to do zachodu słońca pogoda będzie się zmieniać przede wszystkim w zachodniej połowie kraju i na Pomorzu. Tam spodziewamy się większego zachmurzenia i przelotnych opadów deszczu. Na pozostałym obszarze będzie jeszcze sucho i słonecznie, zwłaszcza na ścianie wschodniej. Temperatury maksymalne w ciągu dnia nie ulegną zbyt wielkim zmianom i tak jak w niedzielę najchłodniej będzie w rejonach podgórskich Karpat - 9 st. C. Na przeważającym obszarze kraju termometry wskażą na ogół między 11 a 14 st. C. Na Pomorzu i Wybrzeżu należy liczyć się z porywistym wiatrem, który może dochodzić do 55 km/h - powiedział Ogórek.
W nocy z poniedziałku chłodny front będzie przesuwał się z zachodu na wschód kraju, niosąc ze sobą przelotne opady deszczu i umiarkowany, chwilami porywisty wiatr. Meteorolodzy nie wykluczają, że na Pomorzu wystąpią burze.
REKLAMA
Na krańcach wschodnich nadal będzie pogodnie, z temperaturą do -1 st. C, a przy gruncie do -4 st. C. Na pozostałym obszarze w nocy temperatura spadnie od ok. 5 st. C w centrum przez 6 st. C na zachodzie do 8-9 st. C na Wybrzeżu.
pb
REKLAMA