Premier: polexit to fake news i ordynarne kłamstwo Tuska

2021-10-14, 16:40

Premier: polexit to fake news i ordynarne kłamstwo Tuska
Premier Mateusz Morawiecki. Foto: PAP/Paweł Supernak

- Polexit to fake news, tak samo jak fake newsem była deklaracja PO, że nie podwyższy podatków, że nie podwyższy wieku emerytalnego, że nie zabierze OFE - powiedział w Sejmie premier Mateusz Morawiecki. - Polexit to jest kłamstwo, bo PO której brakuje wyobraźni, programu i potrafi się opierać tylko o kłamstwa - dodał.

Szef rządu zabrał głos podczas posiedzenia Sejmu. Mówił, że PO i Donald Tusk wielokrotnie kłamali w sprawach m.in. podwyżki podatków. - To kolejne wielkie kłamstwa Tuska, które Polacy doskonale rozpoznają. Powiedziałem, że polexit to fake news, ale polexit to nie jest zwykły fake news, polexit to wasze ordynarne kłamstwo - mówił Mateusz Morawiecki, zwracając się do opozycji.

Powiązany Artykuł

1200 piotr mueller kprm pap.jpg
Wypłata środków w ramach KPO. Müller: KE nie ma żadnej podstawy prawnej, żeby nie zaakceptować planu

- Polexit to jest kłamstwo, bo PO której brakuje wyobraźni, programu, potrafi się opierać tylko o kłamstwa. Polexit to kłamstwo Tuska, kłamstwo Platformy [Obywatelskiej]. Z kłamstwem się nie dyskutuje, kłamstwo się zwalcza, pokazuje się prawdę - dodał.

Posłuchaj

Premier Mateusz Morawiecki: polexit to fake news (IAR) 0:33
+
Dodaj do playlisty

- Nie ma czegoś takiego jak polexit. To chora wyobraźnia waszych PR-owców, która to stworzyła - podkreślił. 

"Podjęliśmy się jednej z najważniejszych reform"

Odnosząc się do krytyki decyzji Trybunału Konstytucyjnego, który stwierdził, że w sprawach nieregulowanych traktatem polskie prawo jest nadrzędne względem unijnego, Mateusz Morawiecki przypomniał słowa Very Jourovej, która oceniła, że "jeżeli nie będziemy trzymać się w UE reguły, że równe zasady są respektowane tak samo w całej Europie, to cała Europa zacznie się rozpadać".

Czytaj także: 

- Mogę się pod tym podpisać, zgadzam się z nim w zupełności - podkreślił Mateusz Morawiecki. - Dziś jest tak, że kiedy Federalny Trybunał Konstytucyjny niemiecki mówi, że konstytucja niemiecka stoi wyżej niż prawo europejskie, to wszystko jest w porządku. Kiedy Rada Stanu Francji mówi, że konstytucja francuska jest najważniejsza, to wszystko jest w porządku. Kiedy Sąd Najwyższy Hiszpanii zupełnie ignoruje wyrok TSUE, to wszystko jest ok. Kiedy nasz TK, nie po raz pierwszy zresztą (...), pokazuje w sposób logiczny, na czym polega wykładnia prawa europejskiego względem polskiej konstytucji, to wy nie jesteście w stanie tego przyjąć - zwrócił się do opozycji.

- Siłą Europy zawsze była różnorodność i my tę różnorodność wspieramy. Ta różnorodność jest także różnorodnością porządków prawnych i odnoszącą się do tempa rozwoju, do etapu rozwoju. W naszej sytuacji podjęliśmy się jednej z najważniejszych reform - reformy wymiaru sprawiedliwości. Za to jesteśmy atakowani w Unii Europejskiej i przez Trybunał Sprawiedliwości z Luksemburga - powiedział Mateusz Morawiecki.

Powiązany Artykuł

1200_TSUE_shutterstock.jpg
Niemiecki ekspert nie ma wątpliwości: o granicach kompetencji UE nie może orzekać TSUE

TK odpowiedział na wniosek premiera

W ubiegłym tygodniu Trybunał Konstytucyjny przychylił się do wniosku premiera i orzekł, że przepisy Traktatu o Unii Europejskiej w rozumieniu wskazanym we wniosku, zaskarżone przez prezesa Rady Ministrów, są niezgodne z Konstytucją. Wniosek szefa rządu zawiera trzy punkty, chodziło w nim między innymi o zgodność z Konstytucją zasady pierwszeństwa prawa unijnego i dotyczy zasady lojalnej współpracy państw wspólnoty europejskiej.

Trybunał Konstytucyjny argumentował, że dopóki unijne organy działają w ramach kompetencji przekazanych i dopóki nowy - coraz ściślejszy etap - współpracy nie skutkuje pozbawieniem Konstytucji RP jej nadrzędności, Polska zachowuje funkcje państwa suwerennego i demokratycznego.

Premier złożył wniosek do Trybunału Konstytucyjnego po marcowym wyroku Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej. TSUE orzekł wówczas, że Krajowa Rada Sądownictwa w aktualnym kształcie nie daje gwarancji bezstronnego wskazywania kandydatów na sędziów.


mbl

Polecane

Wróć do strony głównej