Kosowo po wyborach lokalnych: porażka premiera, zastraszanie rywali i triumf partii kosowskich Serbów

W wyborach samorządowych w Kosowie Samostanowienie, partia premiera Albina Kurtiego, nie zdołała wygrać w żadnym z 38 okręgów wyborczych. W niemal wszystkich gminach zamieszkałych przez Serbów wygrała natomiast wspierana przez Belgrad Lista Serbska.

2021-10-21, 08:25

Kosowo po wyborach lokalnych: porażka premiera, zastraszanie rywali i triumf partii kosowskich Serbów
Premier Kosowa Albin Kurti. Foto: Thodoris Anagnostopoulos / Shutterstock.com

Niemal 2 mln uprawnionych do głosowania obywateli wybierało w niedzielę burmistrzów i prezydentów 38 gmin oraz około 1000 członków rad miejskich. W 21 okręgach, w tym stołecznej Prisztinie, konieczne będzie powtórzenie głosowania, które zaplanowano na 14 listopada.

Lepsi już w rządzie

- Samostanowienie zawsze miało niewielkie poparcie w wyborach lokalnych ze względu na brak struktur. Partia wystawiła też bardzo słabych kandydatów, większość sprawnych polityków tej partii ma stanowiska w rządzie lub parlamencie - tłumaczy Marta Szpala z Ośrodka Studiów Wschodnich, komentując wyborczy wynik partii premiera Kurtiego.

Powiązany Artykuł

josep borrell borel free shutt 1200 .jpg
"Teraz powinni zaangażować się w konstruktywny dialog". Szef dyplomacji UE o porozumieniu Serbii z Kosowem

- Oczekiwania wobec nowego rządu były bardzo duże, rozczarowanie brakiem szybkiego wdrażania reform jest już widoczne - dodała ekspertka OSW.

Reformy przyniosły efekt

Zdecydowanie lepszy wynik w wyborach odnotowały partie wyrosłe z albańskiej partyzantki walczącej pod koniec lat 90. z Belgradem, jak PDK czy Sojusz na rzecz Przyszłości Kosowa (AAK), oraz powstała przed początkiem procesu rozpadu Jugosławii LDK. Zwyciężyły one w ośmiu gminach, z których na czele czterech stanie kandydat PDK. Dwie pozostałe partie wygrały w dwóch okręgach każda.

- Wewnętrzne reformy w LDK i PDK spowodowały, że tradycyjny elektorat wrócił do tych ugrupowań. Wystawiły one także bardzo ciekawe kandydatury. Wyborcy nie kierowali się lojalnością partyjną, ale oceną poszczególnych kandydatów - oceniła Marta Szpala.

Awanturnicza polityka

Słaby wynik partii premiera Kurtiego może zaskakiwać o tyle, że jeszcze w lutym tego roku Samostanowienie uzyskało 48 proc. poparcia w wyborach parlamentarnych.

Powiązany Artykuł

Kosowo Serbia FORUM 1200.jpg
Stan podwyższonej gotowości na granicy. Serbia oskarża Kosowo o dopuszczanie się prowokacji

- Wysoka wygrana w lutym była spowodowana niezadowoleniem wyborców z tradycyjnych ugrupowań jak Demokratyczna Partia Kosowa (PDK) czy Demokratyczna Liga Kosowa (LDK), którzy postanowili ukarać partie za awanturniczą politykę ostatnich lat, jak np. obalenie pierwszego rządu Kurtiego w czasie pandemii, czy tolerowanie nepotyzmu i korupcji - wskazała ekspertka.

Zastraszanie rywali

W niedzielnych wyborach, w których frekwencja wyniosła 43 proc., kontrolująca od swojego utworzenia w 2014 roku wszystkie z dziesięciu gmin z większością serbską Lista Serbska zwyciężyła w dziewięciu z nich. W gminie Klokot kandydat partii zmierzy się w drugiej turze z kandydatem inicjatywy obywatelskiej Serbska Zgoda Narodowa.

Czytaj także:



- Lista Serbska gwarantuje sobie wysokie zwycięstwa zastraszaniem rywali politycznych, najpopularniejszy polityk krytykujący działania partii, Oliver Ivanović, został zastrzelony w niewyjaśnionych okolicznościach. W związku z tym w części gmin kandydaci Listy nie mieli konkurentów - wyjaśniła Marta Szpala.

- Partia zmusza też ludzi pracujących w sektorze publicznym, a to główny pracodawca Serbów, by głosowali na nią całymi rodzinami. Stąd frekwencja w serbskich gminach jest bardzo wysoka - zdecydowanie wyższa niż w innych częściach Kosowa. Lista Serbska jest też wspierana logistycznie i finansowo przez Belgrad - dodała ekspertka.

Wcześniej w Serbii

Powiązany Artykuł

muller 1200 (2).jpg
Müller: integracja Bałkanów Zach. z UE to gwarancja pokojowego funkcjonowania tej części Europy

Kosowo, była południowa prowincja Serbii, ogłosiło niepodległość w 2008 roku, jednak cztery północne gminy kraju oraz sześć gmin rozsianych na jego południu nadal zamieszkiwane są w większości przez nieuznających rządu w Prisztinie Serbów. Niepodległości Kosowa nie uznaje także Serbia, której stanowisko wspierają zasiadające w Radzie Bezpieczeństwa ONZ Chiny i Rosja.

Ówczesna prowincja będącej częścią Jugosławii Serbii znalazła się w centrum nacjonalistycznej polityki Slobodana Miloszevicia, której kulminacją były toczone w drugiej połowie lat 90. walki partyzanckiej Armii Wyzwolenia Kosowa z siłami rządowymi, zakończone po nalotach NATO na cele strategiczne Federalnej Republiki Jugosławii w 1999 roku.

Kosowo zajmuje szczególne miejsce w tożsamości i pamięci historycznej narodu serbskiego. Z terenem tym wiążą oni początki swojej państwowości, tam znajdują się najstarsze serbskie cerkwie, a przegrana w ich świadomości bitwa na Kosowym Polu w 1389 roku miała zagwarantować Serbom miejsce w królestwie niebieskim.

fc

REKLAMA

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej