Pobicie kierowcy MPK w Poznaniu. Drugi z podejrzanych trafił w ręce policji
Policja zatrzymała drugiego ze sprawców pobicia kierowcy poznańskiego autobusu MPK - poinformowała mł. asp. Marta Mróz z poznańskiej policji. Pierwszy z prawdopodobnych sprawców został zatrzymany w czwartek. Zdarzenie miało miejsce w środę, pobity kierowca trafił do szpitala.
2021-10-31, 17:34
Marta Mróz poinformowała w niedzielę, że 40-letniego mężczyznę zatrzymali funkcjonariusze z komisariatu Poznań-Północ. Na razie nie wiadomo, jakie usłyszy zarzuty.
Powiązany Artykuł
Katowice: pożar w lokomotywowni. Część przejazdów odwołana
W sobotę zarzut pobicia usłyszał pierwszy z zatrzymanych. Mężczyzna został tymczasowo aresztowany. Grozi mu kara pozbawienia wolności do lat 3 lat. Marta Mróz podała, że wyrok może być jeszcze wyższy ze względu na to, że czyn miał charakter chuligański.
Czytaj także:
- Gdańsk: Złodzieje samochodów zatrzymani na gorącym uczynku
- Łódzkie: Poszukiwany próbował potrącić autem policjanta. Padły strzały
Awantura w miejskim autobusie
W środę na poznańskich Naramowicach dwaj pijani i agresywni mężczyźni wdali się w awanturę z pasażerami miejskiego autobusu, następnie dotkliwie pobili kierowcę, który stanął w obronie pasażerów. Pobity kierowca trafił do szpitala.
Nagranie wideo dokumentujące zdarzenie opublikowała w mediach społecznościowych wielkopolska policja. Spółka MPK Poznań podkreśliła w komunikacie opublikowanym po zdarzeniu, że zaoferowała pobitemu kierowcy wszelką możliwą pomoc.
REKLAMA
Do sprawy odniósł się w mediach społecznościowych także prezydent Poznania Jacek Jaśkowiak. W swoim wpisie wyraził "wielki szacunek i wsparcie dla kierowcy autobusu, który został brutalnie pobity po tym, jak stanął w obronie zaatakowanego przez grupkę pijanych osób pasażera".
mbl
REKLAMA