Śmierć 30-latki w pszczyńskim szpitalu. Dwaj lekarze zawieszeni
Jak przekazał w komunikacie szpital w Pszczynie, dwaj lekarze, którzy pełnili dyżur podczas śmierci 30-letniej ciężarnej pacjentki, zostali zawieszeni. Placówka wyraziła otwartość na współpracę z organami mającymi wyjaśnić sprawę.
2021-11-05, 13:58
Ze wstępnych ustaleń wynika, że kobieta będąca w 22 tygodniu ciąży została przyjęta do placówki z uwagi na odejście wód płodowych.
W momencie przyjęcia stwierdzono, że płód jest żywy, jednak następnego dnia obumarł. Lekarze podjęli wówczas decyzję o przeprowadzeniu zabiegu cesarskiego cięcia. Tego samego dnia - 22 września - kobieta zmarła. Wyniki sekcji zwłok wskazały z dużym prawdopodobieństwem, że przyczyną śmierci pacjentki był wstrząs septyczny.
Powiązany Artykuł
Śmierć 30-latki będącej w 22. tygodniu ciąży. Znamy treść oświadczenia szpitala
Lekarze odsunięci od obowiązków
Kilka dni temu, po przekazaniu przez media informacji o śmierci 30-letniej kobiety, dyrekcja szpitala przeprowadziła postępowanie wyjaśniające, przegląd procedur oraz sposobu działania oddziału.
Jak przekazał szpital, w związku z trwającym postępowaniem zawieszono realizację kontraktów dwóch lekarzy, którzy pełnili dyżur w czasie pobytu pacjentki w szpitalu. "W chwili obecnej lekarze nie pełnią w placówce swoich obowiązków" - czytamy komunikacie.
REKLAMA
Śledztwo prokuratury
Szpital w Pszczynie deklaruje też otwartość na współpracę z organami prowadzącymi działania kontrolne i wyjaśniające. Prokuratura Regionalna w Katowicach prowadzi śledztwo w sprawie nieumyślnego spowodowania śmierci pacjentki.
"Raz jeszcze przekazujemy Rodzinie Zmarłej Pacjentki szczere wyrazy współczucia i żalu" - napisano w komunikacie.
REKLAMA
ms
REKLAMA