Sprzeciw wobec manipulacji ws. śmierci pacjentki z Pszczyny. Powstał list otwarty lekarzy i naukowców
- Odmowa podjęcia prawnie dopuszczalnych czynności ratujących życie w wielu przypadkach może być kwalifikowana jako błąd medyczny prowadzący do odpowiedzialności lekarza oraz placówki medycznej – piszą sygnatariusze specjalnego listu ws. śmierci pacjentki z Pszczyny. Dokument opatrzono dopiskiem "Stop dezinformacji opinii publicznej".
2021-11-03, 10:57
Powiązany Artykuł
Jerzy Kwaśniewski: nie można w logiczny sposób powiązać wyroku TK ze śmiercią kobiety w Pszczynie
List otwarty, który podpisała grupa prawników, lekarzy i naukowców przygotował Instytut Ordo Iuris. Sygnatariusze sprzeciwiają się wprowadzaniu w błąd opinii publicznej.
W liście krytykowane jest wykorzystywanie tragicznego zdarzenia do podważania obecnego standardu ochrony życia w Polsce.
- Życie każdej kobiety i każdego dziecka jest w Polsce chronione. Czasem, pomimo rozwoju medycyny, dochodzi do sytuacji bardzo skomplikowanych, w których pomimo najlepszych wysiłków zespołu medycznego nie udaje się uratować pacjenta. Jeśli jednak w istocie doszło do błędu medycznego, to wyrok Trybunału Konstytucyjnego nie ma tu nic do rzeczy. Każda ludzka tragedia zasługuje na podejście z właściwym szacunkiem i spokojem. Liczę tutaj przede wszystkim na działanie właściwych biegłych, prawników czy w razie potrzeby Rzecznika Praw Pacjenta - mówi dr Filip Furman.
REKLAMA
Powiązany Artykuł
Wyrok TK w sprawie aborcji eugenicznej jest jasny. Demaskujemy główne fake newsy
W liście podkreślono, że za zaistniałą sytuację nie odpowiadają obowiązujące regulacje prawne w zakresie ochrony życia. Te dopuszczają ratowanie życia matki, nawet jeżeli wiąże się to z poświęceniem życia jej poczętego, a nienarodzonego jeszcze dziecka.
Ochrona życia lub zdrowia ciężarnej
List zatytułowano "Stanowisko prawników, lekarzy i naukowców w sprawie obowiązujących w Polsce standardów ochrony życia". "Przerwanie ciąży może być dokonane wyłącznie przez lekarza w przypadku, gdy ciąża stanowi zagrożenie dla życia lub zdrowia kobiety ciężarnej. Zgodność wskazanej regulacji z Konstytucją RP nie była przedmiotem oceny Trybunału Konstytucyjnego w żadnym spośród jego licznych orzeczeń dotyczącym standardu ochrony życia ludzkiego w Polsce" – czytamy w dokumencie.
- Papież Franciszek: aborcja jest zabójstwem, choć uważa się ją za coś normalnego
- Szokujące dane z Belgii: lekarze poddają eutanazji 10 procent noworodków
Sygnatariusze potępiają "działania, które prowadzą do dezinformacji opinii publicznej". Podkreślają również, jaki wpływ na sytuację społeczną mogą mieć manipulacje w tej sprawie. "Nieakceptowalne jest wykorzystywanie zaistniałej sytuacji dla wywoływania sporów politycznych, a nawet niepokojów społecznych i zamieszek, które mogą przyczynić się do ponowienia aktów agresji wobec chrześcijan i innych osób deklarujących przywiązanie do naturalnego prawa każdego człowieka do życia, jakie obserwowaliśmy jesienią 2020 r." – zaznaczono.
REKLAMA
pg,OrdoIuris
REKLAMA