Marszałek Sejmu: Święto Niepodległości jest radosnym świętem, powinniśmy je godnie obchodzić
Marszałek Sejmu Elżbieta Witek wyraziła przekonanie, że tegoroczny Marsz Niepodległości "będzie się odbywał w sposób godny". Wydarzenie będzie miało charakter państwowy, a status formalny Marszowi nadał szef Urzędu do Spraw Kombatantów i Osób Represjonowanych Jan Józef Kasprzyk.
2021-11-10, 14:52
- Wierzę w to, że Marsz Niepodległości, który ma charakter państwowy, będzie się odbywał w sposób godny - tak, jak było to w zeszłym roku czy w poprzednich latach: mnóstwo biało-czerwonych flag, rodzin z dziećmi - powiedziała.
Posłuchaj
Powiązany Artykuł
Marsz Niepodległości o charakterze państwowym. Wiceszef MSWiA: jest szansa, że 11 listopada będzie bezpieczniejszy
Elżbieta Witek zwróciła też uwagę, że Święto Niepodległości jest radosnym świętem. - Bardzo się cieszę, że te marsze się odbywają - mówiła. Dodała, że liczy, iż nie będzie żadnych prowokacji. - To jest święto radosne, nas wszystkich, powinniśmy je godnie obchodzić - zaznaczyła.
REKLAMA
Posłuchaj
- "Państwo nie jest w stanie zaproponować uroczystości dla wszystkich". Szef PSL o Marszu Niepodległości
- "Wolność trzeba zagospodarować w oparciu o miłość Boga". Papież złożył życzenia Polakom z okazji Święta Niepodległości
Plan Marszu
Z koeli Jan Józef Kasprzyk poinformował, że uroczystość rozpocznie się - zgodnie z pierwotną wolą organizatorów - o 13:00 na rondzie Romana Dmowskiego w Warszawie. Następnie uczestnicy marszu przejdą tradycyjną trasą przez most Poniatowskiego. W parku Skaryszewskim delegacje, w asyście żołnierzy Wojska Polskiego, złożą kwiaty przed popiersiem jednego z ojców Niepodległości - Ignacego Jana Paderewskiego. Bezpieczeństwo uczestnikom obchodów zapewnią policja i żandarmeria wojskowa.
Uzasadniając tę decyzję Jan Józef Kasprzyk napisał, że odmówienie legalności Marszowi Niepodległości przez prezydenta Warszawy Rafała Trzaskowskiego było niezrozumiałe, a orzeczenia sądów podtrzymujące to stanowisko nazwał krzywdzącymi. Wskazał, że Marsz Niepodległości to wydarzenie o dużym dorobku społecznym.
REKLAMA
Decyzja prezydenta Warszawy
Prezydent Warszawy odebrał wydarzeniu status zgromadzenia cyklicznego, wskazując, że marsz nie odbył się w zeszłym roku. Ze względów epidemicznych zamiast tradycyjnego pochodu ulicami stolicy przejechał wtedy marsz samochodowy. Następnie stołeczny ratusz odmówił organizatorom rejestracji marszu, ponieważ w międzyczasie na tradycyjnej trasie pochodu zarejestrowano inne wydarzenie. Decyzję ratusza podtrzymały sądy dwóch instancji.
nj
REKLAMA