"Duma i Szacunek - Dziękujemy". Manifestacja poparcia dla polskich funkcjonariuszy

2021-11-17, 17:16

"Duma i Szacunek - Dziękujemy". Manifestacja poparcia dla polskich funkcjonariuszy
Manifestacja poparcia dla polskich żołnierzy i funkcjonariuszy, działających na polsko-białoruskiej granicy. Foto: PAP/Tomasz Gzell

W środę Klub Gazety Polskiej zorganizował w środę pikietę na placu Piłsudskiego pt. Duma i Szacunek - Dziękujemy. Pikieta miała na celu wyrażenie wsparcia i podziękowań Straży Granicznej, Wojsku Polskiemu oraz funkcjonariuszom policji, którzy bronią polskich granic. Organizatorzy pikiety trzymali baner z napisem promującym pikietę. Skandowali: "Dziękujemy".

Powiązany Artykuł

Jacek Saryusz-Wolski 1200 PL.jpg
"To dywersja". Saryusz-Wolski o interwencji Merkel ws. kryzysu na granicy z Białorusią

Przedstawiciel warszawskiego okręgu Klubu Gazety Polskiej Adam Borowski mówił o funkcjonariuszach Straży Granicznej, Wojska Polskiego i funkcjonariuszach policji, którzy "nie szczędzą trudu i wysiłku pełniąc ciężką służbę na granicy". Borowski wspominał, że należy im się wdzięczność za to, że "strzegą bezpieczeństwa i integralności terytorialnej naszego państwa".

- Niektórzy moi rodacy mnie zadziwiają swoją postawą, to ci którzy śpiewają dla uchodźców, a nie dla Polski - odniósł się do głosów krytyki kierowanych pod adresem polskich służb. Przedstawiciel Gazety Polskiej wspominał także o TSUE, które karze Węgrów wysokimi grzywnami za to, że w 2015 roku postawili mur na swojej granicy. - Czy my za kilka lat też będziemy karani, za to że postawiliśmy mur na granicy z Białorusią? - zapytał.

W manifestacji wziął udział redaktor naczelny "Gazety Polskiej" Tomasz Sakiewicz, który zaznaczył, że "ta akcja jest bardzo potrzebna, ponieważ trwa wojna hybrydowa". Podkreślił, że odbywa się przede wszystkim w sferze informacyjnej. Wspomniał także, że są już elementy autentycznego starcia na granicy. - Jest wielu rannych, którzy bronią granic. My tą akcją odpowiadamy na ataki na polskich żołnierzy - zaznaczył Sakiewicz.

Czytaj również:

W demonstracji wzięli udział także przedstawiciele środowiska Polaków z Białorusi. Przemawiał Mirosław Kapcewicz reprezentujący Fundację "Młode Kresy", który zaznaczył, że Polacy z Białorusi doskonale wiedzą, czym jest reżim Łukaszenki. Przypomniał o represjach wymierzonych w mniejszość polską. - W więzieniu siedzą: Andżelika Borys i Andrzej Poczobut - przypomniał. Polacy z Białorusi, którzy trzymali biało-czerwono-białą flagę, tzw. flagę Wolnej Białorusi podziękowali Straży Granicznej za, "obronę granic Polski przed reżimem białoruskiego dyktatora".

dn

Polecane

Wróć do strony głównej