Kurdej-Szatan w białoruskiej telewizji. "To dlatego, że tutejsze media narobiły afery"

2021-12-02, 12:09

Kurdej-Szatan w białoruskiej telewizji. "To dlatego, że tutejsze media narobiły afery"
Barbara Kurdej-Szatan. Foto: PAP/StrefaGwiazd/Marcin Kmieciński

- Dlaczego mnie pokazali w białoruskiej telewizji? Dlatego, że tutejsze media tak rozdmuchały sytuację z moim wpisem, że sami narobili afery! Narobili afery - mówiła Barbara Kurdej-Szatan w wywiadzie dla portalu Salon24.

Na początku listopada Barbara Kurdej-Szatan zamieściła w swoich mediach społecznościowych wpis, w którym nazwała funkcjonariuszy Straży Granicznej "maszynami bez serca i mózgu" i "mordercami". Jak przypomina tvp.info - post po kilkudziesięciu godzinach zniknął. Sytuacją tą zainteresowały się jednak białoruskie media. Temat poruszyła m.in. reżimowa telewizja Belarus 24. - Jej sprawą zajęła się prokuratura po tym, jak nazwała polskich strażników granicznych "maszynami bez serca" - informowała stacja. 

Zdaniem aktorki za ukazanie się materiału na jej temat w reżimowych mediach winna jest polska prasa i "hejterzy", którzy "narobili afery". W wywiadzie dla portalu Salon24 prowadzący skomentował sprawę: "pokazują panią w telewizji, ale białoruskiej. Fajnie się pani wpisała w tę poetykę". - A dlaczego mnie pokazali w białoruskiej telewizji? Dlatego, że tutejsze media tak rozdmuchały sytuację z moim wpisem, że sami narobili afery! Narobili afery. Gdyby nie narobili afery z tego wpisu, to białoruskie media nawet by tego nie dostrzegły proszę pana - odpowiedziała Kurdej-Szatan. 

Odnosząc się do słów aktorki, dziennikarz zapytał, czy jej zdaniem "winne są polskie media, że narobiły afery?". Kurdej–Szatan odpowiedziała, że winna jest ona, jednak - jak zauważyła - "nagonka" na nią trwała jeszcze długo, a tak nie powinno być. - Przez dwa tygodnie nic nie robiłam z tym, a codziennie wychodziły jakieś artykuły, codziennie ktoś się wypowiadał, bo oczywiście jeden był mądrzejszy od drugiego - wskazała rozmówczyni.

Artystka była również pytana o rzekomą utratę kontraktu z firmą Play. - Nie mogę takich informacji zdradzać, są poufne - powiedziała celebrytka. 

Czytaj także:

jbt

Powiązany Artykuł

kurdej pap_20191026_2QH rafał guz 1200.jpg
Barbara Kurdej-Szatan straci kolejną posadę? Konsekwencje ataku na polskie służby

Polecane

Wróć do strony głównej