"Noc Generała na Rakowieckiej 37". Opozycjoniści spotkają się, by wspominać czasy stanu wojennego

W Muzeum Żołnierzy Wyklętych i Więźniów Politycznych PRL w Warszawie o 20.00 rozpocznie się "Noc generała". Od sześciu lat w nocy z 12 na 13 grudnia byli opozycjoniści antykomunistyczni i więźniowie aresztu śledczego przy Rakowickiej, spotykają się, by wspominać rozpoczęcie stanu wojennego i swoich kolegów, którzy zginęli w tamtym strasznym czasie. Dziś także wysłuchają koncertów, obejrzą film i wezmą udział we Mszy świętej.

2021-12-12, 05:30

Jak mówi Polskiemu Radiu dyrektor Muzeum Jacek Pawłowicz, stan wojenny to wciąż żywe wspomnienie sprzed 40 lat. Jako 18-letni działacz opozycyjny, w grudniu 1981 roku w Płocku założył z przyjaciółmi drukarnię, Samodzielną Oficynę Wydawniczą SOWA, za co został internowany. Gdy zachorował, zwolniono go, po czym trafił do Aresztu Śledczego w Warszawie.

Jak podkreśla Jacek Pawłowicz, nie mógł pozostać bezczynny w tamtym czasie. - Byłem młodym człowiekiem, z gorącą głową, pełnym fantazji, marzyłem, że będę badał historię, że będę badał historię walk o niepodległość, powstań narodowych, choć najbardziej pociągała mnie egiptologia i archeologia - wspomina dyrektor Pawłowicz. Podkreśla, że przyjaciele znaleźli się w więzieniach, bezpieka zrobiła rewizję w jego mieszkaniu, skonfiskowano jego książki. - Nie było innego wyjścia, tylko trzeba było zachować się jak trzeba i zacząć działalność konspiracyjną - mówi dyrektor Muzeum Żołnierzy Wyklętych i Więźniów Politycznych PRL.

Najmłodsza ofiara

Podczas "Nocy Generała" z koncertem wystąpi Leszek Czajkowski. W dniu rozpoczęcia stanu wojennego był uczniem pierwszej klasy Liceum Mikołaja Reja, miał 15 lat. Przyjaźnił się z Emilem Barchańskim - najmłodszą ofiarą stanu wojennego, który zginął 3 czerwca 1982 roku.

REKLAMA

Leszek Czajkowski wspomina, że razem z Emilem pisał w niezależnej gazecie "Kabel", zaraz po wprowadzeniu stanu wojennego stworzyli kabaret "Wywrotowiec", a także "Czarny śpiewnik" z antykomunistycznymi piosenkami. - To dzięki Emilowi nauczyłem się grać na gitarze i postanowiłem pisać piosenki i w ten sposób walczyć z komuną - mówi Leszek Czajkowski. Wspomina, że Emil przyniósł do szkoły gitarę, na korytarzu śpiewał piosenki Jacka Kaczmarskiego i Leszka Wójtowicza z Przeglądu Piosenki Prawdziwej.

Program

Podczas dzisiejszego wieczoru z koncertami wystąpią także Dominika Świątek i Paweł Piekarczyk. Zaplanowano emisję filmu Mai Dłużewskiej "Drzwi", po której odbędzie się dyskusja z obrońcami w procesach politycznych w PRL-u. Spotkanie zakończy msza święta, sprawowana o północy, której przewodniczył będzie kapelan, ksiądz Tomasz Trzaska. Spotkanie będzie miało charakter zamknięty.

Stan wojenny: serwis specjalny Polskiego Radia >>>