Chciał oszukać Straż Graniczną. Musi zapłacić wysoką grzywnę za fałszywy certyfikat szczepień
21-letni mężczyzna w celu uniknięcia kwarantanny przedstawił do kontroli strażnikom granicznym sfałszowany certyfikat szczepień. W trakcie weryfikacji aplikacją ustalono, że jest to oryginalny dokument należący do innej osoby, w którym sfałszowane zostały dane osobowe. Zatrzymany musi zapłacić grzywnę i pokryć koszty sądowe.
2021-12-27, 17:01
Grzywnę w wysokości ośmiu tys. zł nałożono na 21-latka z Wielkiej Brytanii, który podczas kontroli na podkrakowskim lotnisku w Balicach przedstawił sfałszowany dokument, potwierdzający wykonanie szczepień przeciwko COVID-19.
Karpacki oddział straży granicznej poinformował w poniedziałek, że fałszywy dokument podczas kontroli przedstawił młody turysta, który - mając świadomość obowiązujących przepisów sanitarnych - zdecydował się wsiąść do samolotu bez wcześniejszego zaszczepienia się.
"Oryginalny dokument należący do innej osoby"
W celu uniknięcia kwarantanny, 21-latek przedstawił do kontroli strażnikom granicznym sfałszowany certyfikat szczepień przeciwko COVID-19.
"W trakcie sprawdzeń aplikacją weryfikującą ustalono, że jest to oryginalny dokument należący do innej osoby, w którym sfałszowane zostały dane osobowe" - poinformowała Straż Graniczna.
REKLAMA
Mężczyzna został zatrzymany, przedstawiony został mu też zarzut posłużenia się podrobionym dokumentem i przedstawienia go jako autentyczny. 21-latek przyznał się do oszustwa. W porozumieniu z prokuratorem zdecydowano, że mężczyzna zapłaci grzywnę w wysokości ośmiu tys. zł. Musi też m.in. pokryć koszty sądowe.
- Jak długo będzie ważny certyfikat covidowy? Zapowiedź resortu zdrowia
- Omikron w Polsce. Rzecznik MZ zapowiada coraz więcej przypadków
bartos
REKLAMA