Sprawa mężczyzny podejrzanego o zaatakowanie ambasady Turcji. Jest trzymiesięczny areszt
Rzecznik Prokuratury Okręgowej w Warszawie Aleksandra Skrzyniarz poinformowała, że "sąd na wniosek prokuratora zastosował trzymiesięczny areszt wobec mężczyzny podejrzanego o rzucenie butelką z benzyną w ambasadę Turcji".
2021-12-31, 14:44
Stołeczni policjanci zatrzymali we wtorek mężczyznę, który miał rzucić w budynek ambasady Turcji butelką z łatwopalną cieczą. Jak informowano, do zdarzenia doszło kilkanaście minut po godzinie 14 przy ul. Rakowieckiej.
Postępowanie w tej sprawie prowadzi Prokuratura Rejonowa Warszawa-Mokotów. - Prowadzone jest postępowanie przeciwko B. K. podejrzanemu o usiłowanie sprowadzenia zdarzenia mającego postać pożaru poprzez rzucenie butelką ze środkiem łatwopalnym w budynek ambasady Turcji - poinformowała Aleksandra Skrzyniarz.
- Groźby wobec ambasadora Polski przy UE. Komisja Europejska zajmie się sprawą
- Tragiczny pożar w przychodni w Osace. Służby podejrzewają podpalenie
"Śledztwo jest kontynuowane"
Dodała, że po wykonaniu czynności z udziałem podejrzanego na wniosek prokuratora sąd zastosował środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania na okres trzech miesięcy. - Śledztwo jest kontynuowane - powiedziała.
REKLAMA
jb
REKLAMA