"Jego marzenia okazały się nierealne". Politolog wyjaśnia komentarze Tuska o Lewicy

Politolog dr Krzysztof Kawęcki, odnosząc się do negatywnych komentarzy Donalda Tuska pod adresem Lewicy, ocenił, że lider PO prawdopodobnie zdaje sobie sprawę, iż jego "marzenia o tym, że poprowadzi w wyborach całą opozycję do zwycięstwa, okazały się nierealne".

2022-01-24, 07:30

"Jego marzenia okazały się nierealne". Politolog wyjaśnia komentarze Tuska o Lewicy
Przybywa rozczarowanych Tuskiem. Fogiel: sami są sobie winni. Foto: Fotophoto/Shutterstock

Donald Tusk podczas swojej wizyty na Podlasiu odwiedził Zambrów. Zapytany w trakcie briefingu prasowego o współpracę z Lewicą negatywnie skomentował działania polityków tej partii. - Zadaję pytanie, czy fakt, że Włodzimierz Czarzasty i jego najbliżsi współpracownicy są nieustannie obecni w pisowskich prorządowych mediach i tam koncentrują się wspólnie z pisowskimi aparatczykami na atakach na inne partie opozycyjne, na mnie, na PO - czy to jest do zaakceptowania - mówił lider opozycji. Jak dodał, ewentualna współpraca polityków Lewicy z Jarosławem Kaczyńskim "zmarnowałaby wysiłek i nadzieję milionów Polaków".

Wypowiedź Donalda Tuska została negatywnie odebrana przez polityków Lewicy, którzy po raz kolejny mierzą się z atakami ze strony byłego premiera. Politolog dr Krzysztof Kawęcki zapytany w rozmowie z portalem niezalezna.pl, dlaczego szef PO postępuje w taki sposób, odrzekł, że "Donald Tusk doskonale zdaje sobie sprawę z tego, że plan, który zakładał - istnienie jednej listy opozycyjnych ugrupowań w wyborach - jest po prostu nierealny".

"Jego marzenia okazały się nierealne"

Jak dodał, Donald Tusk "chyba po prostu chce utrzymać pozycję przodującą Platformy na opozycji". Wskazał ponadto, że jego zdaniem działania lidera PO "są teraz skoncentrowane na zwalczaniu czy też neutralizacji ugrupowań opozycyjnych po to, żeby zachować pozycję lidera i żeby w przypadku ewentualnego zwycięstwa w wyborach to właśnie jego ugrupowanie mogło uzyskać fotel premiera".

Zwrócił także uwagę, że innym celem ataków ze strony Donalda Tuska może być chęć "zrzucenia z siebie odpowiedzialności za nieudany projekt wspólnej listy i próba obarczenia nią innych, na przykład Lewicy". - Lewica nie jest jednak jedyną partią, która wchodzi w polemiki z Donaldem Tuskiem. Pojawiają się one także na przykład ze strony Szymona Hołowni - zauważył politolog.

REKLAMA

Dr Krzysztof Kawęcki dodał także, że prawdopodobnie Donald Tusk zdaje sobie sprawę z tego, że "marzenia o tym, że poprowadzi w wyborach całą opozycję do zwycięstwa, okazały się nierealne".

Zobacz także: Włodzimierz Czarzasty w Programie 3 Polskiego Radia

Czytaj także:

ng/niezalezna.pl/

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej