Obrady RBN. Prezydent mówił o "głębokim poczuciu odpowiedzialności"
- Mamy do czynienia z ogromnymi ruchami wojsk rosyjskich. Bezpieczeństwo, suwerenność oraz wolność Ukrainy i Białorusi są dla nas kwestiami ważnymi i strategicznymi. Cieszę się, że na polskiej scenie politycznej jest głębokie poczucie odpowiedzialności za te właśnie sprawy - powiedział prezydent Andrzej Duda po zakończeniu spotkania Rady Bezpieczeństwa Narodowego.
2022-01-28, 16:18
W piątek po 13.00 zebrała się Rada Bezpieczeństwa Narodowego. Rozmowy - jak przekazał prezydent - trwały około trzech godzin. Politycy poruszyli temat bieżącej sytuacji związanej z groźbą inwazji rosyjskiej na Ukrainę.
Rada Bezpieczeństwa Narodowego. Konferencja prezydenta
Andrzej Duda swoje wystąpienie po posiedzeniu Rady rozpoczął od podziękowań dla wszystkich osób, które uczestniczyły w spotkaniu. Prezydent podkreślił, że atmosfera była "bardzo konstruktywna". - Dziękuję za wyważone i rozsądne głosy. Wszyscy obecni mogli się wypowiedzieć - wskazał.
Prezydent zaznaczył również, że on wraz z premierem i ministrami przekazali przedstawicielom klubów i kół parlamentarnych najnowsze informacje o sytuacji wokół Ukrainy i Białorusi. - Pokazaliśmy, jak to wygląda z punktu widzenia bezpieczeństwa Polski, jakie działania są podejmowane i jak przebiegają rozmowy międzynarodowe. Poruszyliśmy wszystkie zagadnienia, by polska scena polityczna mogła wypracować swój własny pogląd - powiedział Andrzej Duda.
- Mam nadzieję, że wszystkie działania na forum parlamentarnym i rządowym będą realizowane w podobnej atmosferze i w podobny sposób - dodał prezydent.
REKLAMA
Posłuchaj
"Kwestie ważne i strategiczne"
Andrzej Duda zaznaczył, że nie może zdradzać wszystkich szczegółów spotkania, ponieważ rozmowy były objęte klauzulą tajności. Podkreślił jednak, że sytuacja międzynarodowa w naszym regionie jest bardzo trudna. - To sytuacja najbardziej specyficzna od 1989 roku, biorąc pod uwagę skalę relokacji wojsk Federacji Rosyjskiej - powiedział. - Mamy od czynienia z ogromnymi ruchami militarnymi - dodał.
Prezydent zaznaczył również, że kwestia sytuacji na Wschodzie jest dla Polski bardzo ważna. - Jesteśmy członkiem NATO i UE. Jesteśmy państwem bezpośrednio sąsiadującym z Ukrainą i Białorusią. Bezpieczeństwo, suwerenność, wolność Ukrainy, tak samo jak Białorusi, są kwestiami dla nas ważnymi, strategicznymi. Cieszę się, że na polskiej scenie politycznej jest poczucie głębokiej odpowiedzialności za te sprawy - powiedział prezydent.
- Rosyjskie wojska w pobliżu Ukrainy. Ambasador USA w Moskwie: to presja ws. "gwarancji bezpieczeństwa"
- Rośnie groźba rosyjskiej agresji na Ukrainę. Joe Biden wskazał możliwy termin inwazji
Rozmowy po naradzie przywódców
Na spotkaniu w Pałacu Prezydenckim PiS reprezentował szef klubu parlamentarnego Ryszard Terlecki, Koalicję Obywatelską - PO Tomasz Siemoniak, Lewicę - szef klubu Krzysztof Gawkowski, a PSL - szef klubu KP Władysław Kosiniak-Kamysz.
REKLAMA
W posiedzeniu uczestniczyli także m.in.: lider Kukiz'15 Paweł Kukiz, szef koła Konfederacji Jakub Kulesza, Jarosław Gowin z koła Porozumienie. Obecni byli ponadto: premier Mateusz Morawiecki, marszałek Sejmu Elżbieta Witek oraz marszałek Senatu Tomasz Grodzki. MON reprezentował wiceszef resortu Wojciech Skurkiewicz, a MSZ - wiceminister Piotr Wawrzyk.
Powiązany Artykuł
Kto i jak pomaga Ukrainie w obliczu rosyjskiej agresji? Przygotowano zestawienie
Prezydent zapowiedział zwołanie RBN po środowej wideokonferencji z prezydentem USA Joe Bidenem, poświęconej sytuacji wokół Ukrainy i na wschodniej flance NATO. W konferencji uczestniczyli także: prezydent Francji Emmanuel Macron, kanclerz Niemiec Olaf Scholz, premier Włoch Mario Draghi, premier Wielkiej Brytanii Boris Johnson, przewodnicząca KE Ursula von der Leyen, szef Rady Europejskiej Charles Michel oraz sekretarz generalny NATO Jens Stoltenberg.
W skład RBN wchodzą: marszałkowie Sejmu i Senatu, premier, szef MON, szef MSWiA, szef MSZ, minister koordynator służb specjalnych, szefowie ugrupowań politycznych mających klub parlamentarny lub poselski bądź przewodniczący tych klubów, szef kancelarii prezydenta i szef Biura Bezpieczeństwa Narodowego. Z informacji nieoficjalnych wynika, że zaproszenia do szefów klubów i kół zostały tak sformułowane, że mogli oni wskazać innego posła, aby reprezentował ich na piątkowej naradzie.
- Rosja w obliczu amerykańskich sankcji. Ławrow grozi zerwaniem stosunków
- Gen. Waldemar Skrzypczak o konflikcie rosyjsko-ukraińskim: to byłaby krwawa i brutalna wojna
jp
REKLAMA